Cały ten blichtr

Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu odczuwamy potrzebę popularności. Zjawisko zaczyna się kształtować już w szkole, wśród podatnych młodych umysłów, którymi łatwo manipulować. Bohaterka wykreowana przez Kate Brian - Reed tę popularność zdobyła w poprzednich częściach serii. Jako dziewczyna z Billings, prestiżowej bursy szkoły Easton, może wszystko. Jako nowa przewodnicząca Billings - jest towarzyskim guru. Ale ma też nowe obowiązki. Musi wprowadzić najpopularniejszych na Dziedzictwo - coroczne wydarzenie, które wywołuje dreszcz podniecenia u każdego ucznia. Pożądanie zaproszenia na zamkniętą imprezę to norma, ale co, jeżeli nawet dziewczyny z Billings nie dostają wejściówek? Takiego wyzwania szkolnej rywalki Reed nie może zignorować.
"Impreza musi trwać" to książka dla młodzieży, o młodzieży. Może i nie jest zgodna z polskimi realiami, ale tym lepiej. Intrygi, droga szkoła z internatem, ludzie ubrani w ciuchy od najlepszych projektantów, sami przystojniacy i ślicznotki potrafią oderwać czytelnika od rzeczywistości i w całości go pochłonąć aż do ostatniej strony. A chyba tym powinna się szczycić dobra książka? Nie tylko błyskotliwymi dialogami, głębokimi postaciami i wartką akcją (choć wszystkie te atrybuty znajduję w tej powieści i całej serii poświęconej Reed), ale przede wszystkim powinna roztaczać przed nami inny świat, tak rzeczywisty, że bez chwili wahania wchodzimy w niego i żyjemy samą opowieścią. Już nie mogę się doczekać kolejnej części perypetii Reed Brennan, chcę się znaleźć w Easton i zgłębić wszystkie mroczne tajemnice. W końcu impreza musi trwać!

Recenzent: Anna Dybał