Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Nadzieje i marzenia

Czasowi trzeba dać czas

Dzisiaj proponuję podróż do Malowniczego, niewielkiego miasteczka, w którym czas płynie wolno i przyjemnie. Magdalena Kordel ponownie zabiera czytelnika do magicznego zakątka, w którym dzieją się ważne i mniej ważne wydarzenia. Czwarta odsłona serii przedstawia dalsze losy Madeline, zwanej Magdą. Kobieta uporządkowała sobie życie i odnalazła swój mały raj na ziemi. W Malowniczym prowadzi księgarnię i uczy francuskiego. Wsparcie i codzienną dawkę radości zapewniają jej trójka adoptowanych dzieci i ukochany Michał. Gdy zdaje się, że kobieta pokonała wszystkie przeciwności losu, narzeczony wyjawia swój długo trzymany w tajemnicy sekret. Wstrząśnięta Magda nie jest w stanie mu wybaczyć i wyjeżdża do Francji. Czy zakochani ponownie zjednoczą się i zdołają wybaczyć? W jaki sposób historia miłosna sprzed 150 lat zaważy na dotychczasowym życiu Magdy?

Najnowsza powieść Magdaleny Kordel to dwie historie w jednej rozgrywające się na dwóch różnych płaszczyznach czasowych. Autorka doskonale ukazuje uroki Malowniczego i przedstawia kalejdoskop postaci, które nie pozwalają się nudzić. Tym razem oprócz pani Leontyny, prym wiodą plotkarka Kraśniakowa i jej mąż skrycie marzący o romansie z francuską pokojówką. Pisarka stawia przed głównymi bohaterami kolejne przeszkody, które swój początek mają w skrywanych od dawna sekretach. Z pietyzmem opisuje codzienne małe i duże problemy niewielkiego miasteczka, w którym nikt nie może pozostać samotny. Wszyscy wiedzą o sobie wszystko (dzięki czujnej Kraśniakowej!) i z chęcią proponują pomoc. Nawet pan Kraśniak, który jest przekonany, że Magda ma problemy finansowe, zaczyna kupować książki (erotyczne co prawda, ale to nieistotny szczegół). Magda może także liczyć na wsparcie matki, przyjaciółki pani Leontyny, a nawet księdza.
Druga historia przedstawiona przez autorkę bardzo pozytywnie zaskakuje czytelnika. Pisarka, podobnie jak w „Tajemnicy bzów", wprowadza historię sprzed lat. Tym razem akcja zostaje osadzona w latach 1843-1863. Główną bohaterką jest młodziutka Sabina, której przyjście na świat było magicznym wydarzeniem nie tylko dla jej rodziców. Dziewczyna żyje w czasie, gdy Polska znajduje się pod zaborami, a dzielni młodzieńcy starają się walczyć z postępującą depolonizacją. Wraz z braćmi dziewczyna uczestniczy w pogrzebie generałowej Sowińskiej, który staje się protestem wobec władzy. Sabina jest także świadkiem dramatycznych wydarzeń, które dotykają jej rodzinę. W pokonaniu niesprzyjających okoliczności i połączeniu z ukochanym Adamem pomagają jej niezwykli osobnicy. W historię o patriotycznym wymiarze autorka wplotła wątek ludowych wierzeń i obrzędów. Na uwagę zasługują postaci tajemniczych dziadów, którzy podobno mają niezwykła moc oraz uzdrowicielka Sabina.

Magdalena Kordel ponownie udowadnia, że jest jedną z najlepszych pisarek powieści obyczajowych. Sprawnie łączy wątki współczesne i historyczne i ukazuje paralele między losami bohaterów z dwóch różnych epok. Obie jej bohaterki muszą walczyć o uczucie w obliczu utraty nadziei. Przechodzą swoistą szkołę życia i odkrywają rodzinne tajemnice, które mają pomóc w podjęciu ważnych decyzji rzutujących na ich dalsze życie. Autorka umiejętnie wywołuje u czytelnika kalejdoskop emocji, dzięki tworzeniu nowych przeciwności dla swoich bohaterów. Dlatego rozwiązanie obu historii jest tak bardzo wyczekiwane i wyzwala wiele emocji. Autorkę należy także pochwalić za lekkość przedstawiania zdarzeń oraz humor w wypowiedziach mieszkańców miasteczka. Szczególnie przypadły mi do gustu rozmowy Kraśniaków z Magdą oraz nieco ironiczne podejście jej matki. Pisarka zaskoczyła mnie pozytywnie z powodu listów Michała do Madeline. Pokazała, że współczesny mężczyzna może odważyć się pisać miłosną korespondencję do ukochanej kobiety i może to uczynić zarówno w formie e-maila jak i tradycyjnego listu napisanego na kunsztownie zdobionej papeterii. To świetny przykład nowoczesnego romantyzmu w rzeczywistości zdominowanej przez skrótowe wymienianie się informacjami.

Powieść „Nadzieje i marzenia" polecam przede wszystkim czytelniczkom, znającym poprzednie książki z serii o Malowniczem. Jednakże najnowsza powieść Magdaleny Kordel to także idealna pozycja dla osób, które nie znają jej twórczości. To utwór wywołujący wiele emocji i pozwalający choć na chwilę oderwać się od świata. Książka jest idealną lekturą na wakacje czy leniwe popołudnie spędzone przy filiżance doskonałej herbaty lub aromatycznej kawy. Gwarantuję Wam, że nie będziecie mogli się oderwać od książki i szybko zatęsknicie za mieszkańcami Malowniczego, tak jak ja.


Recenzent: Anna Kaczmar

Zajrzyj do Malowniczego. Tu czas płynie wolniej, a marzenia stają się rzeczywistością

Magda otrzymuje tajemniczy list z francuskiej kancelarii. Niebawem Malownicze zatrzęsie się od plotek o spadku. Wszyscy będą chcieli wiedzieć, czy z dnia na dzień Magda stanie się bajecznie bogata. Ona jednak ma inne kłopoty. Musi wreszcie odpowiedzieć sobie na najważniejsze pytania: czy chce dalej być z Michałem i jak ma wyglądać ich wspólne życie. Odpowiedź nie jest taka prosta.

Sto pięćdziesiąt lat wcześniej, gdzieś u podnóża Gór Świętokrzyskich, Sabina ryzykując życie angażuje się w spisek przeciwko zaborcom. Adam kocha ją do szaleństwa i za wszelką cenę stara się uchronić przed niebezpieczeństwem. Przewrotny los jednak chce inaczej.

Co łączy tak odległą historię Sabiny z Magdą? Czy sekret z przeszłości pomoże jej odnaleźć swoje przeznaczenie i spełnić marzenia?

Podobnie jak moi bohaterowie, ja też mocno wierzę w to, że czasowi trzeba dać czas, by marzenia i nadzieje mogły się ziścić.
Magdalena Kordel