Fabryka marzeń
sMałe, górskie miasteczko, Słodkie Sny - rodzinna firma, miłosne podboje i katastrofa wisząca w powietrzu. A na początek familijna tragedia, która kładzie się cieniem na każde z podjętych działań.
„Słodsze niż czekolada" to opowieść o zmaganiach czterech kobiet, które podejmują się, wydawać by się mogło, niewykonalnego przedsięwzięcia. Najpierw każda z nich chciałaby poukładać swoje życie prywatne, po stratach, jakie poniosła, oraz po konsekwencjach złych decyzji. Po to, by móc ratować rodzinną firmę, fabrykę czekolady założoną przez prababcię Rose, która pierwsze przepisy wyśniła i dzięki nim stworzyła czekoladowy biznes, który teraz był zagrożony.
A może chcą ratować firmę, by uratować siebie nawzajem...?
To okazuje się w miarę rozwoju historii, kiedy każda z kobiet musi podjąć jakieś przełomowe dla siebie decyzje.
Mimo iż jest to opowieść o miłości, to przede wszystkim jest to przygoda o stoczonej walce, o siebie, rodzinę, przyjaciół, firmę i całe miasteczko Icicle Falls.
Jednak los potrafi zaskakiwać, o czym przekonały się bohaterki tej historii. Czasami zaskakuje negatywnie, gdy festiwal walentynkowy organizowany przez Słodkie Sny może być zrujnowany przez lawinę kamieni blokującą główną drogę dojazdową do miasta, lub gdy okazuje się, że kosz słodkości dla prowadzącej program o czekoladzie, będącej nadzieją na darmową reklamę, zostaje rozjechany przez samochód wiozący bagaże na lotnisku... Ale są również zaskoczenia pozytywne, a największym z nich jest to, gdy osoba, którą uważały za swojego wroga, tak naprawdę nigdy nim nie była, okazała się być nawet kimś więcej.
To książka o historii przeplatanej czekoladą i o tym, co słodsze, niż czekolada. Nieco tajemniczości i fantazji przekazywanej od pokoleń dodaje niesamowitości tej historii, bo przecież część przepisów prababcia wyśniła, a jak się później okazuje, nie tylko ona.
Sukces jest więc początkowo snem, który się urzeczywistnił poprzez ciężką pracę.
Recenzent: Magdalena Kielnar
Samantha organizuje w miasteczku walentynkowy festiwal czekolady
Samantha zawsze wiedziała, że poświęci się prowadzeniu rodzinnej fabryki czekolady. Od kiedy babcia Rose wyśniła pierwszy przepis na legendarne, najlepsze na świecie praliny, czekoladowa tradycja była przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Niestety przyszłość nie wygląda słodko. Jeśli Samantha nie zdoła spłacić zaciągniętego przez poprzedniego dyrektora kredytu, fabrykę przejmie bank oraz jego manager – irytująco arogancki przystojniak Blake Preston.
Samantha przysięga do tego nie dopuścić. Wraz z matką i siostrami wpada na wyborny pomysł: zorganizuje w miasteczku walentynkowy festiwal czekolady…