Gdy uczucia biorą górę nad rozsądkiem

Powieść, o której nie można powiedzieć że porywa. Powieść o której można powiedzieć że WSYSA. Wsysa z każdym kolejnym przeżyciem i doznaniem głównego bohatera. Akcja - o ile można tak powiedzieć - toczy się w uporządkowanym świecie statecznych mieszczan, których życie zależne od wychowania i konwenansów wywraca się do góry nogami w momencie, kiedy uczucia biorą górę nad zdrowym rozsądkiem.
Realia początku ubiegłego wieku. Europa nie wie jeszcze nic o wielkich wojnach, które wybuchną lada moment. W tym wszystkim nieskazitelna jeszcze osobowość idealistycznie nastawionego do otaczającej go rzeczywistości głównego bohatera Hansa Castorpa daje ukojenie czytelnikowi, który musi się borykać z rzeczywistością XXI w.

Polecam szczególnie tym, którzy chcą poczuć powiew morskiej bryzy, spotkać stary Gdańsk i odwiedzić rodzący się dopiero kurort w Sopocie. Idealne lekarstwo na ukojenie nerwów, na zabieganie, na odstresowanie.