Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Skradzione dziecko

Jak łatwo wyrzucić z siebie dziecko!

Są takie książki, które nie mają wielkiej wartości literackiej, są takie książki, które czyta się nie mogąc doczekać wyjaśnienia tajemnicy, są takie książki, które pomagają wrócić do dzieciństwa, są też książki napisane prostym wręcz dziecinnym językiem, ale wszystkie z nich mogą nas wciągnąć - taka jest książka Kietha Donohue Skradzione dziecko.

Od pierwszych zdań Skradzione dziecko skojarzyło mi się z Latem leśnych ludzi Marii Rodziewiczówny, a dla mnie to niezapomniana książka z dzieciństwa. Skradzione dziecko to dwie opowieści, które dzieją się równolegle - w książce i w naszym umyśle. Jedną z nich opowiada Aniday - chłopiec, który stał się chochlikiem, kiedyś Henry Day, który zaczął swoje „wyjęte spod władzy czasu" życie w lesie, a druga to dzieciństwo i dorosłe życie chochlika, dziś Henry'ego Day'a, który wrócił do świata ludzi jako podmianek. Ta baśń dla dorosłych aż kipi magią, to opowieść o niemożliwym (?), która sprawia, że zaczynamy zastanawiać się, czy zaczarowany świat skrzatów, magii i podmianków nie jest przypadkiem prawdą!? To wreszcie historia o tym, jak łatwo jest wyrzucić z siebie dziecko, jak szybko można pozbyć się marzeń i dziecięcej radości życia. Może podmianki to nie szczep podmiankowy, tylko nasze drugie ja, które pozwala zobaczyć to, co zostawiamy za sobą z czego rezygnujemy i szczerze tego pożałować, a czasem nawet zapłakać nad minionym beztroskim czasem dzieciństwa, albo może to nasze drugie ja ułatwiające ciągłe trwanie w beztrosce, bo w każdym z nas powinno być trochę z dziecka... a jednak „umysł często tworzy swój własny świat"... I choć może porównanie Skradzionego dziecka do Alicji w Krainie Czarów Lewisa Carrolla to za mocne słowa według mnie, raczej nazwałabym książkę Donohue wprawką do Alicji..., to szczerze polecam, bo to lektura, w której można się zatopić i nieraz otworzyć buzię ze zdziwienia.


Recenzent: Monika Mellerowska

Keith Donohue

Skradzione dziecko

Tłumaczenie: Sally Andrew

Powieść ta, podobnie jak Alicja w krainie czarów, pozwala zajrzeć pod podszewkę naszego życia. To baśń dla dorosłych, wędrówka wstecz, ku tej dramatycznej chwili, w której wielu z nas zdradziło swoje marzenia, ideały... To także przynosząca nadzieję opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości, sensu i celu swojego istnienia. Pewnego dnia mały Henry Day tak bardzo pogniewał się na mamę, że uciekł z domu i schował się w lesie. Następnego dnia go odnaleziono, ale tak naprawdę wcale do domu nie powrócił. Został podmieniony. Nie on jeden...
Książka to fascynująca, a miejscami dramatyczna opowieść o życiu nie swoim życiem. Ukazuje losy dwóch chłopców: jeden z nich to Henry Day uprowadzony przez leśne istoty zwane podmiankami, a drugi to podmianek, który zastąpił Henry'ego w rodzinnym domu.  http://www.skradzionedziecko.pl/