Kronika trudnych dni
Dostałam „Opowieści z powielacza" od koleżanki, która otrzymała je w prezencie od ojca, Chciał jej uświadomić prawdę ludzkich wyborów w okresie stanu wojennego, grudnia 1981 roku. Podeszła do mnie i konfidencjonalnie powiedziała, że „muszę ją przeczytać". Trochę się opierałam, bo aktualnie „jestem" w trochę innym nurcie, ale co tam. Przeczytałam ją w jeden dzień, do tego zimowy.Książka ta jest piękna w swej prostocie i jednocześnie realnym oddaniu atmosfery tamtych czasów. Oczywiście, ze względu na swój wiek, podczas czytania często porównywałam teraźniejszość i swoją osobę do działań bohaterów, ich wyborów jak z greckiej tragedii. Czy jak Andrzej, student czwartego roku filozofii, poprzez kolportaż antyrządowych ulotek, starałabym się walczyć z reżimem, czy jak Agata i Rafał zaczęłabym z nim współpracę? Zwłaszcza, że są to postacie niejednoznaczne i ich donoszenie na znajomych również.
Dorota Zańko w swej książce nie tylko wciąga nas w wydarzenia zimy 1981 roku, ale również, a może przede wszystkim przypomina znaczenie słów miłość, honor. Autorce udało się również coś bardzo cennego - nie oceniała, nie moralizowała, czyli coś czego brakuje mi w wypowiedziach polityków obrzucających się błotem i licytujących się, który dłużej siedział i bardziej cierpiał.
Jest to kronika tamtych dni, kronika nas Polaków, napisana bez patosu, zadęcia historycznego, dlatego tak ważna dla mnie i innych nie zgadzających się na sposób opisywania tamtych wydarzeń i oceniania ludzi, którzy musieli wtedy żyć.
Recenzent: Joanna Rajtar
Grudzień 1981 roku w Krakowie. Czas godziny policyjnej, represji politycznych, propagandy i kolejek przed pustymi sklepami. Czas działania podziemnych organizacji, drukowania ulotek i nielegalnych gazet. Andrzej, Romek, Rafał, Tomek, Agata, Ania, Mateusz, Mania to młodzi ludzie, studenci, uczniowie, których połączyła chęć walki z systemem. Każde z nich stara się pogodzić nielegalną działalność z codziennością, odpowiadając na jedno z najważniejszych pytań: o cenę życia i wartości. Niektóre z tych odpowiedzi doprowadzą do tragedii, inne pozwolą im przetrwać albo zachować szacunek do samych siebie.
Opowieści z powielacza Doroty Zańko to głęboko poruszająca historia o stanie wojennym, codziennej rzeczywistości ówczesnego Krakowa i jego mieszkańców. Jednak przede wszystkim jest to powieść o wartościach i ideałach. O tym, jaka jest cena szczęścia w świecie, który wymaga od człowieka przewartościowania całego życia. O wyborach, postawach i bolesnym dojrzewaniu.