Marek Kondrat - o winie
Niezapomniana rola Kondrata w "Dniu świra" na zawsze uczyniła go moim ukochany aktorem. Tym bardziej, gdy się dowiedziałam, że postanowił zakończyć karierę, zdębiałam. No, ale na szczęście nie zniknął całkowicie i od jakiegoś czasu raczy nas nie tylko reklamami banku, ale też winami. Doskonałymi winami, które wyszukuje w najlepszych winiarniach na świecie przy okazji wiele się o nich dowiadując. Swoją wiedzę przekazuje w książce bardzo prosto. Wplata dużo anegdotek i opowieści ze swojego życia, więc czytanie jest naprawdę przyjemne. Serdecznie polecam wszystkim fanom Kondrata i dobrego wina.Recenzent: Lidka Martula
Opowieść o pasji, która zmienia życie.
Kamery, światła jupiterów i czerwone dywany Marek Kondrat zamienia na równe rzędy winnych krzewów i mroczne piwnice. U szczytu kariery aktorskiej schodzi ze sceny i znika z kinowych ekranów. W połowie życia, krok za krokiem, odkrywa nowy świat, którego centrum stanowi vitis vinifera – winna latorośl. Przygoda zamienia się w pasję, a ta – w sposób na życie.
Świat wina Marka Kondrata to podróże w bliskie i dalekie regiony, to nieustanne odkrywanie krajobrazów, ich barw, smaków i zapachów, to spotkania z ludźmi, którzy, tak jak on, wybrali i pokochali wino.
Marek Kondrat zabiera czytelników w podróż dookoła świata: od spalonej słońcem Toskanii przez górzystą Amerykę Południową po wyspy Nowej Zelandii, bo – jak mawiają – wino pite tam, skąd pochodzi, smakuje najlepiej.