Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Droga do Różan

Ogród, który zapada w pamięć

Zosia ma trzydzieści lat i mieszka w dworku w Różanach. Zajmuje się ogrodem, który wypełnia cały jej czas. Przyjaźni się z Erykiem, kocha Krzysztofa. Pewnego dnia musi opuścić swoje ukochane Różany i przeprowadzić się do Krakowa. Tam próbuje rozpocząć nowe życie, życie bez Krzysztofa, czy się jej uda?

 

„Droga do Różan" to wielowątkowa powieść. Przekonała mnie do niej kuzynka, która pożyczyła mi ją i powiedziała, że musi mi się spodobać. Miała rację. Książka jest cudowna, napisana w niezwykłym klimacie, który podbił moje serce.

 

Autorka w powieści porusza wiele problemów. Między innymi miłość, przyjaźń czy samotność. Pani Bogna opisała wszystkich bohaterów oraz wydarzenia bardzo realistycznie. Autorka z pewnością gra na emocjach czytelnika, bo nie wiadomo, jak historia się zakończy.

Podczas czytania moją uwagę przykuł opis ogrodu w Różanach. Czytając, miałam wrażenie że mam go przed oczyma. Wyobrażałam go sobie jako naprawdę wspaniały i duży ogród z mnóstwem róż, które tak bardzo lubi główna bohaterka.

 

Podobało mi się również, że autorka nie pisze jedynie z perspektywy jednego bohatera, ale kilku. Bardzo przypadło mi do gustu, że opisane są wspomnienia z czasów młodości pani Zuzanny. Zachwyciło mnie też, że w powieści zostały ukazane przepisy na różne dania i potrawy, teksty ulubionych piosenek bohaterów itd. Wszystko to wpłynęło na pozytywny odbiór tego dzieła.

 

Jeśli chodzi o minusy książki, to jest ich znacznie mniej, można powiedzieć, że prawie w ogóle. Jednak, jeśli mam się czegoś przyczepić, to jest zbyt mała czcionka. Nie to, żebym miała jakieś problemy z wzrokiem, ale wolę większe litery.

 

Zosia to trzydziestoletnia kobieta. Mieszka w Różanach. Kocha naturę i swój ogród. Pewnego dnia musi się wyprowadzić do Krakowa. Bardzo ciężko jest jej opuścić ukochany ogród. Ma przyjaciela Eryka i Krzysztofa, do którego czuje coś znacznie więcej. Jest to jedna z moich ulubionych bohaterek w tej powieści.

 

Zuzanna to 80-letnia kobieta, która wychowała Zosię. Dziewczyna aż do teraz zwraca się do niej per „nianiu". Jest to kobieta bardzo wrażliwa, w przeszłości wiele przeszła. Podobnie jak Zosia, jest to jedna z moich ulubionych bohaterek.

 

Marianna jest przyjaciółką Zosi. To 41-letnia kobieta, która przeprowadziła się jakiś czas z Ameryki do Różan. Nie wiem dlaczego, ale zupełnie nie wzbudziła we mnie sympatii, nie polubiłam jej.

 

 

Eryk to przyjaciel Zosi, jest niewiele od niej starszy. Chłopak zajmuje się malarstwem, jest artystą. Jako jeden z niewielu, zwraca się do Zosi „skarbie". Pochodzi z Niemiec. Również go nie polubiłam.

 

Krzysztof to mężczyzna, którego kocha Zosia. Mimo iż wie, że jest związany z Judytą i opiekuje się jej córką - Gabrysią, nie może o nim zapomnieć i za każdym razem, gdy go widzi, ma motyle w brzuchu. Mimo iż Zosia z rodziną przez niego musieli opuścić Różany i tak od samego początku wzbudził moją sympatię i tak zostało już do końca.

Bohaterowie kreowani są bardzo wiarygodnie i każdy na swój sposób wzbudza zainteresowanie czytelnika.

 

Czytając „Drogę do Różan" przypomniała mi się seria „Dom nad rozlewiskiem". Muszę jednak stwierdzić, że pani Bogna bardziej wzbudziła moje zainteresowanie. Autorka posługuje się łatwym i zrozumiałym językiem, który bardzo przypadł mi do gustu, jak również jej styl pisania. Okładka urzekła mnie od pierwszej chwili. Jest po prostu prześliczna. Ten stolik w ogrodzie, a w zasadzie w sadzie, jest cudowny. Patrząc na okładkę sama chciałabym się tam znaleźć.

 

Książka naprawdę bardzo mi się podobała i na pewno przeczytam ją jeszcze nie raz. Ponadto jest naprawdę niedroga. Kosztuje jedynie 19.90 zł. Wiem, że jest kolejna jej część - „Wiosna w Różanach", którą również bardzo chciałabym przeczytać.

Moim marzeniem, jest zobaczyć film wyreżyserowany na podstawie tek powieści. „Droga do Różan" to świetna książka na jesienno-zimowe wieczory. Zachwycą się nią wszystkie panie, które lubią tego typu książki.


Recenzent: Małgorzata Chlipała

Romantyczna opowieść o miłości, przyjaźni i rodzinie

Dworek w Różanach to rodzinny dom Zosi Boruckiej, która żyje tam szczęśliwie z ojcem, swoją dawną nianią Zuzanną, wśród przyjaciół. Z pasją zajmuje się kwiatowym ogrodem oraz ekologicznymi uprawami. I marzy o założeniu rodziny z Krzysztofem, którego kocha od dawna.
Jednak życie bywa przewrotne – rodzina Boruckich traci ukochane Różany. W Krakowie Zosia zaczyna nowe, zupełnie inne życie. Czy zazna jeszcze radości i szczęścia? Spełni marzenia o miłości? Czy otuchę i wsparcie da jej Krzysztof czy Eryk – przyjaciel, który nie ukrywa, że chciałby być kimś więcej?

Romantyczna opowieść o miłości, przyjaźni i rodzinie. O tym, że chcemy kochać i być kochane. O przyjemności, jaką czerpiemy z drobnych rzeczy: zapachu świeżego chleba, smaku konfitury z czereśni, feerii barw różanego ogrodu, spotkań z bliskimi. O radości życia. O szczęściu.