Polowanie na zabójcę...
"Iceman - Historia Mordercy" to książka, którą bez wątpienia można polecić miłośnikom kryminałów, sensacji i thrillerów psychologicznych. Ktoś, kto szuka tu spowiedzi Richarda Kuklinskiego, niestety się zawiedzie. Anthony Bruno przedstawia bowiem wydarzenia z perspektywy oddziału specjalnego policji, który został utworzony w celu zatrzymania nieuchwytnego Icemana, człowieka tak ostrożnego, że nie pozostawiał żadnych śladów, mogących naprowadzić na jego trop.
Dzięki posłużeniu się postacią Dominicka Polifrone - agenta działającego pod przykrywką, rozpracowującego Kuklińskiego, możemy przyjrzeć się także pracy oddziałów specjalnych oraz policji, które wnikają w struktury świata przestępczego po to, aby poprzez inwigilację rozpracować mafijne układy i złapać grube ryby, a nie płotki.
Niepozorny biznesmen z New Jersey Richard Kuklinski miał wiele tajemnic. Jego podwójna osobowość była na tyle wiarygodna, że do momentu schwytania, nawet jego rodzina nie wiedziała, czym tak naprawdę się zajmował. Anthony Bruno nie tłumaczy dlaczego Kukliński stał się zabójcą na usługach mafii, dlaczego stał się złem wcielonym. Opisuje co prawda jego wczesne dzieciństwo, które nie było usłane różami, ale zamiast na tłumaczeniu zachowania i dokonywanych przez Icemana wyborów życiowych, skupia się na przedstawianiu faktów. Czytelnik sam może wyciągnąć wnioski.
Książka napisana jest lekkim piórem i gdyby nie świadomość, że oparta została na prawdziwej historii, czytałoby się ją jak bardzo dobrą książkę sensacyjną. Mocna pozycja literacka dla osób lubiących literaturę z dreszczykiem.
Recenzent: Agata Grochowska
Prawdziwa historia Richarda Kuklinskiego, najbrutalniejszego mordercy na usługach amerykańskiej mafii
Pierwszy raz zabił człowieka jako nastolatek.
Był mistrzem w zacieraniu śladów i ukrywaniu zwłok – dlatego, choć przypisuje mu się ponad 200 zabójstw, przez prawie 30 lat był nieuchwytny dla policji.
Zwyczajny Amerykanin o polskich korzeniach. Na co dzień był kochającym mężem i troskliwym ojcem. Wszyscy sąsiedzi i znajomi mieli go za przykładnego obywatela. Przez lata nie padł na niego choćby cień podejrzenia, a przecież jako bezwzględny seryjny morderca pozostawał na sługach mafii blisko trzy dekady.
Żona Kuklinskiego aż do chwili jego aresztowania nie przypuszczała, skąd brał pieniądze na luksusowe samochody, drogie prezenty i wystawne kolacje.
Na podstawie książki powstał film, w którym zagrali Michael Shannon, Winona Ryder, James Franco i Weronika Rosati.