Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Powolny człowiek

Studium przemiany

Pochodzący z RPA pisarz o niemiecko-brytyjskich korzeniach jest w Polsce mało znany. Zadebiutował w 1974 r. Sławę przyniosła mu powieść „Czekając na barbarzyńców". Jako jedyny pisarz zdobył dwa razy Nagrodę Brokera. W powieści „Hańba" podjął problem apartheidu. W utworach „Życie i czas Michaela K.", „W sercu kraju" i „Foe" pisał o samotności w różnych aspektach. W „Mistrzu z Petersburga" opisał zmyślony epizod z życia Dostojewskiego. Studiował literaturę na uniwersytetach w Kapsztadzie i Nowym Jorku. Pracował jako programista komputerowy. Osiedlił się w Australii. John Maxwell Coetzee uchodzi za osobę skromną i wyjątkowego samotnika, szerokim łukiem omijającego media i salony literackie. W 2003 roku został Uhonorowany Nagrodą Nobla.


„Powolny człowiek" to poruszające studium przemiany, jaka staje się udziałem emerytowanego fotografa, Paula, który wskutek wypadku traci nogę. Starszy pan nie może pogodzić się z kalectwem i uzależnieniem od pomocy innych. W życiu dotychczasowego samotnika pojawia się Marijana, emigrantka z Chorwacji, za jej sprawą ożywają uczucia i emocje Paula. Ważna dla niego staje się cała rodzina Jokiciów. Największą „rewolucję" wprowadza jednak Elizabeth Costello - tajemnicza i ironiczna starsza pani, która opowiada historię bohatera, może nawet jako autorka wymyśliła go, a jednocześnie osobiście ingeruje w jego życie, pobudza do działania, uczy, że nie można się poddawać.
Coetzee porusza problemy samotności, odmienności i poszukiwania własnej tożsamości. W ciekawy sposób ukazuje rolę fotografii w tworzeniu historii. W powieści jest pewna doza ciepła i humoru, lecz zdecydowanie przeważa w niej refleksyjność. Ta nie do końca smutna historia nie przytłacza jednak, bo mimo wszystko dobrze się kończy. Proza wybitnego pisarza rodem z RPA ma wiele wartości. To książki mądre i ambitne, które wywołują wzruszenie, skłaniają do refleksji. Pisane są przystępnym językiem. Warto sięgnąć po któreś z dzieł noblisty, by przekonać się, że ich lektura daje dużą satysfakcję.


Recenzent: Agnieszka Grabowska

John Maxwell Coetzee

Powolny człowiek

Tłumaczenie: Magdalena Konikowska

Kiedy w życiu mężczyzny pojawiają się dwie kobiety i grzeszna namiętność, musi on dokonać wyboru

Paul Rayment, emerytowany fotograf, traci nogę w ulicznym wypadku. Wydarzenie to dramatycznie zmienia myślenie i codzienne funkcjonowanie starszego człowieka. Zdeklarowany samotnik, odwieczny dziwak, staje się uzależniony od pomocy opiekunki, niezwykle witalnej Marianny, która wnosi w jego życie dawno zapomniane uczucia, ciepło i kobiecość. Rodzące się emocje naruszają utrwalone relacje. Wszystko komplikuje się dodatkowo, gdy o prawo do bycia u boku mężczyzny zaczyna walczyć inna kobieta – błyskotliwa i tajemnicza Elizabeth Costello.