Urzekła mnie, ale na krótko, zbyt krótko...
Uwielbiam powieści historyczne z romansem w tle. I ta historia również mnie urzekła, ale na krótko, zbyt krótko. Książka nie jest zbyt długa, akcja toczy się bardzo szybko, więc i z bohaterami trzeba się szybko pożegnać. Czuję niedosyt. Pomysł świetny i można byłoby mu poświecić naprawdę pożądny tom. Mimo wszystko polecam.Recenzent: Sylwia Pietrzak
Sprzeciwiła się zasadom. Rzuciła wyzwanie wojnie. Wszystko w imię miłości
Rok 1914. Młodziutka Lady Elspeth Douglas właśnie zaręczyła się z przystojnym bratem przyjaciółki. Szczęście nie trwa jednak długo: wybucha wojna, a Alain zostaje powołany do wojska i wyrusza na front.
Odważna dziewczyna nie zamierza jednak czekać na ukochanego z założonymi rękami. Wbrew woli rodziny zostaje sanitariuszką. Na froncie los styka ją z dawnym przyjacielem jej brata, kapitanem Peterem Gillchristem. Kiedy Peter zostaje ranny, Elspeth zaczyna rozumieć, że jej serce zostało rozdarte na dwoje...