Zawsze można pokochać!
„Kolory tamtego lata" - ta historia wydarzyła się naprawdę, tak głosi napis na książce Richarda Paula Evans, kolejnej książce tego pisarza, którą przeczytałam z dużą przyjemnością i zainteresowaniem, a zamykając ostatnią stronę poczułam, że może nie dziś, może nie jutro, ale wrócę do niej na pewno.
Włochy, Toskania, Florencja - cudowne, mające zbawienny wpływ na samopoczucie słońce, otwarci i serdeczni, pełnych spontanicznych reakcji mieszkańcy, to klimat i otoczenie, w którym toczy się akcja książki.
Czytając tę książkę niemalże czułam to ciepło, ten luz, zapach winnic, spontaniczność, atmosferę, co w konsekwencji wyciszało mnie, dawało odprężenie i o to przecież chodzi, aby książka wywoływała w nas emocje, relaksowała, dawała możliwość ucieczki od zgiełku dnia codziennego i była swoistym pokarmem dla duszy.
Ross Story przyjeżdża do Włoch, porzuca życie w Stanach Zjednoczonych, spuszcza na nie czarną zasłonę, którą przykrywa traumatyczne przeżycia z ostatnich kilkunastu lat. Co się wydarzyło, iż Ross trafił do więzienia, co się wydarzyło, że wyszedł z niego przedterminowo?
Ross zamyka rozdział życia w Ameryce i rozpoczyna nowe we Włoszech, zwiedzając liczne miasta, szukając tego właściwego i odpowiedniego dla siebie, trafia do Florencji.
Chcąc zmienić w swoim życiu maksymalnie dużo, zafascynowany sztuką, podejmuje próbę podjęcia pracy w charakterze przewodnika wycieczek w galerii sztuki o światowej sławie - Uffizi.
Czy starania te zakończą się sukcesem, jaki wpływ na ostateczny wynik miał pobyt w więzieniu?
Ross wynajmujemieszkanie w zabytkowej wilii w Toskanii. Mieszka w niej Eliana, z pochodzenia Amerykanka którą sprowadziła do Toskanii wielka miłość do Maurizia. Owocem ich miłości jest syn Allesio.
W krótkim czasie po przyjeździe do Włoch Eliana przekonuje się i odkrywa, jak inne jest rozumienie, postrzeganie rodziny przez Włochów, jaką zaskakującą i szokującą dla niej rolę w związku powinna odgrywać żona. Wymarzone, piękne życie, kochający i czuły mąż - te marzenia znikają niczym bańka mydlana. Eliana żyje w swoim świecie, w którym najważniejszą osobą jest syn, a malowanie pozwala jej się odizolować, wyciszyć. Czuje się zaniedbana i zdradzona przez męża, samotna.
Pewnej nocy Ross pomaga Elianie przewieźć do szpitala chorego na ciężką astmę syna, liczą się minuty, aby zdążyć na czas, aby uratować życie najdroższej dla Eliany osoby. Drogi tych dwojga przecinają się w krytycznym momencie, który jednak sprawia, że coś się między nimi zaczyna.
Czy oboje zranieni przez życie uwierzą, że można jeszcze pokochać? Czy dane im będzie być razem?
Na te i inne pytania znajdziecie Państwo odpowiedź w książce, którą warto przeczytać, zachęcam i polecam.
Recenzent: Bogumiła Wiśniewska
Ta historia wydarzyła się naprawdę!
Przyjaciele Eliany mówili, że jej życie to bajka. Dziewczyna z amerykańskiego miasteczka zakochała się w przystojnym Włochu i zamieszkała z nim w kraju, którego język brzmi jak poezja, a jedzenie smakuje niczym dar niebios.
Niestety, wymarzony dom okazał się jedynie piękną klatką, z której nie można uciec. Kiedy Eliana traci już nadzieję i wiarę w przyszłość, wtedy los stawia na jej drodze nieznajomego. Oboje wiele przecierpieli i trudno im uwierzyć w szczęśliwe zakończenie.
Ale przecież każdy, kto próbuje ukryć miłość, daje najlepszy dowód na jej istnienie.
Każda z dziesięciu powieści Richarda Paula Evansa znalazła się na szczycie listy bestsellerów „New York Timesa”, a ich łączny nakład w USA przekroczył 13 milionów egzemplarzy. Evans inspiruje i wzrusza ludzi na całym świecie. Czas, aby podbił serca polskich czytelników.