Zderzenie innych światów
Styl Zadie Smith miałam przyjemność poznać podczas lektury „Białych zębów", która to zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Wiedziałam, że wcześniej czy później, sięgnę po kolejną książkę tej pisarki. Okazja nadarzyła się całkiem niedawno, więc długo się nie zastanawiając oddałam się lekturze „O pięknie". Czy spodobała mi się tak jak poprzednia książka Smith? Potrzymam was jeszcze przez chwilkę w niepewności.
Dwóch historyków i znawców sztuki, Belsey i Kipps, to dość osobliwi bohaterowie. Obaj są zainteresowani Rembrandtem, choć mają różne opinie na jego temat. Tyle samo ich łączy, co dzieli i ogólnie nie przepadają za sobą z powodu dawnego zatargu. Howard Belsey to Anglik, który obecnie przechodzi kryzys małżeński. Czy wpływ na ten fakt ma ciemny kolor skóry jego żony? A może to kwestia znudzenia lub zdrady? W każdym razie w tym dość nieodpowiednim momencie na horyzoncie pojawia się rywal i przeciwnik, czyli Monty Kipps, który jest Afroamerykaninem. Wraz z rodziną wprowadza się bowiem do kampusu, gdzie mieszkają Belseyowie. Sytuacja się zaostrza. Jak potoczy się ten konflikt i do czego doprowadzi? Czy zwaśnione strony znajdą porozumienie?
Kolejny raz jestem pod wrażeniem twórczości Smith. Pisarka umiejętnie połączyła elementy komediowe z dramatycznymi, przez co stworzyła intrygującą powieść. Na dodatek niezmiernie ważnym elementem fabuły są starannie nakreśleni bohaterowie, o dość skomplikowanej osobowości, potrzebach i dążeniach. Każda z postaci jest dokładnie opisana, od początku do końca. Wielki plus za to. Poza tym na uwagę zasługuje poruszona tematyka. Autorka dotyka takich zagadnień jak wielokulturowość, próba odnalezienia się w nowym miejscu, relacje międzyludzkie czy religia. Będzie też starcie dwóch skrajnych postaw, a więc liberalnych Belseyów i rodziny Kippsa, konserwatywnej i o bardziej chrześcijańskich poglądach. Tematyka jest jednak znacznie szersza. Wszystko to napisane zgrabnym, żywym językiem i z dużą dawką emocji.
„O pięknie" to wielowątkowa, złożona powieść, która urzekła mnie i skłoniła do refleksji. Ludzkie ułomności i słabości, problem tożsamości, uprzedzenia rasowe, nierówne traktowanie czy wartka akcja to tylko przedsmak tego, co przyszykowała nam Smith. Dodatkowo różne pojęcia piękna, niesamowity styl, wyraziści bohaterowie i nasuwające się przemyślenia to tylko początek, który z pewnością wielu czytelnikom bardzo przypadnie do gustu, podobnie jak to miało miejsce w moim przypadku. Polecam gorąco!
Recenzent: Emilia Zubrycka
Rodzina Belseyów jest zbyt normalna, by mogło to być prawdziwe. Troje dzieci, każde innego wyznania, apodyktyczna matka, była aktywistka na rzecz praw kobiet i oderwany od rzeczywistości ojciec, którego życie koncentruje się wokół twórczości Rembrandta. No i śmiertelnego wroga: Monty’ego Kippsa. Ale kiedy Jerome, najstarszy syn Belseyów, oświadcza się córce Monty’ego, wszystko wywraca się do góry nogami. Howard Belsey wyrusza za ocean, by wreszcie rozprawić się z Kippsem. I wywołać lawinę zdarzeń, które na zawsze już splotą losy dwóch rodzin.
Tato, pomyłka. Nie powinienem był o niczym pisać. Nieodwołalnie skończone – o ile w ogóle się zaczęło. Proszę, proszę, błagam, nie mów nikomu, po prostu o wszystkim zapomnij. Zrobiłem z siebie kompletnego durnia! Mam ochotę zwinąć się w kłębek i umrzeć.
Jerome
[fragment]
Smith obdarza nas niezwykłą rzadkością: oto powieść równie poruszająca, co zabawna, równie prowokatorska, co głęboko humanitarna.
Michiko Kakutani, „The New York Times”
Zadie Smith (ur. 27.10.1975 w Londynie) – kultowa i kochana przez czytelników brytyjska pisarka. Jej pierwsza powieść Białe zęby zdobyła nagrodę Whitbread First Novel Award dla najlepszego debiutu w 2000 roku i szturmem zdobyła listy bestsellerów na całym świecie. "O pięknie" (2005) i "Swing Time" (2016) otrzymały nominacje do Nagrody Bookera. Nakładem Wydawnictwa Znak ukazały się również: "Łowca autografów" (2002), "Jak zmieniałam zdanie. Eseje okolicznościowe" (2010), "Londyn NW" (2014), "Widzi mi się" (2018) i "Grand Union" (2019).