Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Zabijemy albo pokochamy. Opowieści z Rosji

Zrozumieć Rosję

„Zabijemy albo pokochamy" to nie książka. To nie jest reportaż. To nie jest historia. Ani pamiętnik. To coś, co każdy powinien przeczytać. A właściwie pochłonąć.

„Zabijemy albo pokochamy" to opowieść polskiej dziennikarki Anny Wojtachy o jej podróżach po Rosji. Nie jest to jednak Rosja taka, jaką znamy - wyobcowana, cywilizowana, bogata. Wojtacha zabiera nas w wyprawę po miejscu, gdzie albo Putina się nienawidzi albo kocha. Podobnie jak z ludźmi. Jednych mieszkańców Rosji obdarzymy sympatią - innych nie.
„Zabijemy albo pokochamy" złożona jest z rozdziałów, gdzie każdy z nich to historia innego bohatera jak i części kraju. Poznamy biednych uciekinierów z Czeczeni, starszą kobietę utrzymującą syna - weterana wojny czeczeńskiej i rosyjskiego snajpera, w którym autorka się zakochuje.
Nie brakuje opisów miłych spotkań z mieszkańcami Rosji jak i sytuacji, gdy czytelnik wstrzymuje wdech. Poznajemy zarówno życie w mieście jak i w dzikiej tajdze.
Książka Wojtachy to nie jest lektura dla zwykłego czytelnika. To książka dla kogoś, kto chce poznać świat inny niż ten widziany na ekranie telewizora czy monitora. Dla kogoś, kto oprócz ocenienia zjawiska, chce jeszcze je poznać. Zabijemy albo pokochamy. Ja pokochałam.
Anna Wojtacha - dziennikarka, korespondentka wojenna. Relacjonowała konflikty zbrojne w Iraku, Afganistanie, Gruzji, Izraelu i Strefie Gazy, Czadzie, a także zamachy terrorystyczne w Indiach oraz przewrót rządowy w Tajlandii. Od lat zafascynowana Rosją.


Recenzent: Aleksandra Musiał

Mieszkańcy imperium Putina oczami korespondentki wojennej Anny Wojtachy

Widzisz, Rosja to jest pewien stan umysłu… Może tego nie widać, ale, uwierz mi, jesteśmy potwornie zakompleksionym narodem i to dlatego właśnie z taką rozkoszą słuchamy słów naszych wodzów o rosyjskiej potędze i sile, o rosyjskiej dumie i honorze... Od wieków cały czas ktoś nam zagraża. Jak nie Polacy, to Amerykanie, jak nie Amerykanie, to Czeczenii. Ruszamy wtedy z tym urrra! i wpieriod! Lecimy jak ćmy do ognia i jeszcze jesteśmy z tego dumni. Kopią nas w dupę, a my prosimy o więcej, bo przecież dostać kopa w dupę od władzy to czysta rozkosz. Bez niej bylibyśmy jak dzieci we mgle, zginęlibyśmy. Dlatego potrzebny jest Putin, dlatego tak go kochamy... Anuszka, powtarzam ci: ten naród trzeba trzymać za mordę…

ANNA WOJTACHA szuka ludzi w sytuacji ekstremalnej. Znalazła ich w kraju, gdzie od ledwie co poznanego w pociągu żołnierza usłyszała: „Z nami to jest prosta sprawa: albo cię pokochamy, albo cię zabijemy”. Ten kraj to ROSJA pod rządami PUTINA, a bohaterami tej książki są jego poddani.

Poznajcie historie, które nie mieszczą się w telewizyjnym kadrze i ludzi, którzy nigdy nie opowiedzą o sobie przed obiektywem kamery: snajpera specnazu, budowniczych rurociągu Gazpromu, kombatanta czeczeńskiej wojny, bezdomnego z Ułan Ude i moskiewską prostytutkę.

Wojtacha nie patrzy na Rosję chłodnym okiem reportera. Próbuje zrozumieć Rosjan, ich stosunek do władzy i Polaków oraz dramatyczne wybory, jakich muszą dokonywać. Wdziera się w ich świat tak głęboko, że w końcu sama też musi zacząć wybierać.

Pełna emocji opowieść o romansie polskiej dziennikarki z wyjątkowo kapryśną damą – Rosją.