Miller: "Chciałem, żeby to była powieść o konkretnych ludziach i wydarzeniach"
W księgarniach obsypane nagrodami Oczyszczenie o burzliwym końcu XVIII wieku w Paryżu. Wywiad z autorem, Andrew Millerem w dzisiejszej „Gazecie Wyborczej".
Poniżej fragment wywiadu Wojciecha Orlińskiego z Andrew Millerem („Gazeta Wyborcza" z dn. 29.10.2014)
Szukałem w Oczyszczeniu pańskiego stanowiska wobec rewolucji francuskiej i nie znalazłem. Za słabo szukałem, czy specjalnie unika pan oceny?
Przypomina mi się słynny cytat z chińskiego premiera Zhou Enlai. Gdy spytano go, jak ocenia rewolucję francuską, odpowiedział: „Za wcześnie, by na to odpowiedzieć". Moja odpowiedź będzie podobna. W epoce oświecenia i podczas rewolucji popełniono wiele błędów, ale uruchomiono także wiele pozytywnych procesów, których skutki odczuwamy do dzisiaj. Świadkowie wydarzeń z mojej powieści mają za mało informacji, żeby powiedzieć, co będzie miało dobre, a co złe skutki.
To jak dzisiaj z arabską wiosną. Prawie w każdym kraju skończyła się źle i nasze pierwsze optymistyczne reakcje były naiwne jak utopijne wizje Jeana-Baptiste'a i Lecoeura. Ale czy w dłuższej perspektywie nie przyniesie dobrych skutków? Za wcześnie, by na to odpowiedzieć. Kaddafi był okrutnym dyktatorem, który uniemożliwiał Libii rozwój. Jego obalenie przyniosło chaos i teraz wygląda na to, że tam jest jeszcze gorzej. Ale co powiemy za dziesięć lat? Może za dziesięć lat się okaże, że nawet inwazja na Irak przyniosła więcej pożytku niż szkody?
Autor powieści historycznej ma tę przewagę nad historykiem, że nie musi odpowiadać na takie pytania. Moi bohaterowie wiedzą tyle, ile mógł wiedzieć zwykły człowiek pod koniec XVIII w. Ja jako pisarz nie muszę wiedzieć więcej od nich.
Cały tekst dostępny pod linkiem
Nagroda COSTA dla Książki Roku!
„Jeśli podobało się wam »Pachnidło« Patricka Süskinda, ta książka was zachwyci”.
Jest 1785 rok, rewolucja francuska wisi w powietrzu. Najstarszy cmentarz Paryża jest przepełniony, ziemia wyrzuca na wierzch grzebane w niej ciała, a opary zatruwają miasto i odurzają jego mieszkańców. Młody inżynier Jean-Baptiste Baratte dostaje od króla zadanie oczyszczenia nekropolii. Na Cmentarzu Niewiniątek odkrywa, że czasem rozkład toruje drogę dla nowego początku...
Andrew Miller odmalowuje Paryż światłocieniem, w głęboko sensualnej, niejednoznacznej prozie. W „Oczyszczeniu” każda postać nosi w sobie tajemnicę, a pod powłoką miejskiego brudu kryje się zaskakująca prawda o człowieku i historii.