Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

13.04.2016

Prawdziwa historia matki i córki, które odnalazły się po 77 latach

Było ciepłe lato 1928 roku, 16-letnia Minka Disbrow szykowała się na piknik zorganizowany przez szkółkę niedzielną. Starannie przygotowana sukienka leżała idealnie - to był jeden z niewielu dni, kiedy mogła odpocząć od ciężkiej pracy na rodzinnej farmie. Po południu spacerująca po łące dziewczyna przeżyła dramat - została zgwałcona - piękny dzień zamienił się w koszmar. Młoda kobieta pochodząca z bardzo wierzącej rodziny długo nie wiedziała, co się z nią dzieje. Minka chciała zapomnieć o tym, co się wydarzyło, nie zwierzyła się nawet siostrze, tym bardziej nie odważyła się powiedzieć o tym rodzicom.

Matka, widząc zachowanie i zmianę, jaka zaszła w córce, domyśliła się, że ta spodziewa się dziecka - dopiero wtedy Minka opowiedziała jej, co się wydarzyło. W małym miasteczku takie informacje szybko się roznoszą, dlatego ojczym wraz z matką Minki, chcąc uniknąć upokorzenia córki i stygmatyzowania dziecka poczętego w grzechu, postanowili, że dziewczyna wyjedzie najpierw do ciotki, a następnie do ośrodka prowadzonego przez siostry zakonne - tam urodzi dziecko i odda je do adopcji.

Choć była to najtrudniejsza decyzja, jaką musiała podjąć, z każdym dniem upewniała się, że robi dobrze. Pragnęła dla swojego jeszcze nienarodzonego dziecka rodziny, która otoczy ją miłością i ciepłem - domu, w którym dziecko zdobędzie wykształcenie, dzięki któremu w przyszłości będzie mu łatwiej. Minka chciała dla swojego dziecka tego, czego jej samej skrycie brakowało. Postanowiła oddać córkę z miłości.
Gdy dziewczynka przyszła na świat, młoda mama od pierwszej sekundy ją pokochała - mała była jej oczkiem w głowie. Minka modliła się codziennie o dobry dom dlaBetty Jane - jej prośby zostały wysłuchane, córeczka miała trafić do domu, w którym było dużo miłości, także tej do Boga.

Po dwóch tygodniach Minka miała wrócić do dawnego życia - choć wiedziała, że nigdy już nie będzie takie samo. Chwila, gdy Minka żegnała się z córką, została uwieczniona na jednym zdjęciu - ta pamiątka towarzyszyła jej przez całe życie.

Choć Minka nie miała łatwego życia, wiara w Boga i miłość do drugiego człowieka dawały jej ciągłą nadzieję i siłę do walki z przeciwnościami losu.

(...) Pan Bóg stał się małżonkiem, jakiego nigdy nie miała, niezłomnym przyjacielem, schronieniem przed samotnością i zmartwieniami. Gdy odczuwała dotkliwy ból po stracie Jennie i Roya, gdy cierpiała, nie mogąc wejrzeć w życie Betty Jane, odnalazła niepojęty spokój. Boskie pocieszenie zawsze przychodziło wtedy, gdy potrzebowała go najbardziej.

Prośby Minki zostały wysłuchane - po 77 latach mogła się spotkać ze swoją córką.
Zobacz film z niezwykłego spotkania matki i córki:

 

Ta niezwykle poruszająca historia pokazuje, że nigdy nie jest za późno na cud.

Najlepszą rekomendacją książki są szczere opinie czytelników:„Byłem pod wrażeniem szczegółów, staranności badań i emocji, które znalazłem w książce. Wyobrażałem sobie rozwijającą się historię i jestem wdzięczny tej rodzinie, że podzieliła się swoim życiem i niewiarygodną wiarą w Boga, który przyniósł dobro. Miłosierdzie, przebaczenie, poświęcenie - to wszystko w jednej historii, która wzrusza do łez". Napisał Steven

Powieść połączyła trzy pokolenia: Minkę Disbrow, Ruth Lee (Betty Jane) - cudownie odnalezioną po 77 latach córkę Minki - i Cathy LaGrow.

 

 

Nieprawdopodobne spotkanie matki i córki

"Panie Boże, chciałabym jeszcze raz zobaczyć Betty Jane, zanim umrę. Nie będę zakłócać jej spokoju ani wkraczać w jej życie. Chcę tylko zobaczyć, jak ona wygląda."
Powtarzane przez całe życie słowa Minki kryły w sobie niewyobrażalną tęsknotę za maleńką córeczką, zabraną z jej ramion tuż po narodzinach.

Było lato 1928 roku. Szesnastoletnia Minka Disbrow, skromna dziewczyna z małego miasteczka, niecierpliwie czekała na piknik nad jeziorem. Przeglądając się w lustrze, ubrana w specjalnie uszytą na tę okazję sukienkę, nie mogła przewidzieć, że już wkrótce jej życie całkowicie się zmieni.

Skrzywdzona przez nieznanych mężczyzn, po kilku miesiącach odkryła, że jest w ciąży. Wiedziała, że sama nie może wychować swojego maleństwa. Decyzja o oddaniu córeczki w ręce obcych ludzi złamała jej serce – czy jeszcze kiedykolwiek ją zobaczy? Czy zdarzy się cud?

Nieprawdopodobne spotkanie matki i córki, które zobaczyły się po raz pierwszy po 77 latach rozłąki to finał przepięknej, prawdziwej historii, którą nie można się nie zachwycić.

Cathy LaGrow – amerykańska pisarka i blogerka. "Czekałam na ciebie" jest prawdziwą historią jej babci, Minki Disbrow, która przez prawie 80 lat ukrywała, że w wieku 17 lat oddała swoją pierwszą córkę do adopcji. Swoją książką poruszyła serca setek tysięcy czytelniczek.