Skąd się wzięło Boże Narodzenie?
Boże Narodzenie - nierozerwalnie związane z zimową scenerią, ubranymi w bombki i łańcuchy choinkami, czerwonym barszczem z uszkami i Pasterką. Przecież zawsze musiało tak być! Oczywiście w czasach pierwszych chrześcijan niekoniecznie ubierano bożonarodzeniowe drzewka i lepiono uszka, ale przecież na pewno świętowano rocznicę narodzin Chrystusa. A gdyby okazało się, że wcale tak nie było, że pierwsi wyznawcy Jezusa nie obchodzili pamiątki jego narodzin?
Ksiądz profesor Józef Naumowicz, uznany specjalista, historyk Kościoła zajmujący się wczesnym chrześcijaństwem mówi, że pierwsze wzmianki potwierdzające celebrowanie Bożego Narodzenia w znanym nam dziś terminie pochodzą z połowy IV wieku. Co działo się przez wcześniejsze trzysta lat? Czy pierwsi wyznawcy Chrystusa nie obchodzili świąt? Ksiądz Naumowicz zauważa, że skupiano się przede wszystkim na świętowaniu Zmartwychwstania Chrystusa - Świętach Wielkiej Nocy. Pozostałe celebracje rozwijały się dopiero z czasem.
Choć taka sytuacja może nieco dziwić, nie można zapomnieć, że w pierwszych wiekach chrześcijanie bardzo dosłownie traktowali zapewnienia Chrystusa o jego rychłym powtórnym przyjściu na ziemię. Wielu z nich było przekonanych, że paruzja będzie miała miejsce jeszcze za ich ziemskiego życia. Stąd też między innymi wynikała ich gotowość na męczeńską śmierć oraz, jeśli tylko dana osoba miała odłożone jakieś zasoby pieniężne, rezygnacja z pracy i rozpoczęcie duchowego przygotowania do kolejnego spotkania ze Zmartwychwstałym. To wszystko sprawiało, że wszystkie inne, znane nam dziś święta, nie były w pierwszych wiekach chrześcijaństwa potrzebne.
W obliczu mijających lat i braku powtórnego przyjścia Chrystusa na świat z czasem wykształciły się celebracje innych niż Wielkanocne świąt w Kościele. Jednym z nich jest Boże Narodzenie, wraz z poprzedzającym je okresem adwentu, którego pierwsze dwa tygodnie przypominają o zbliżającej się paruzji. W ten sposób Kościół przed dwa tygodnie w roku łączy się duchowo z czasem pierwszych chrześcijan i tak jak oni tęskni za możliwością bezpośredniego spotkania z Jezusem.
Wygląd Świąt Bożonarodzeniowych przez lata ulegał różnym modyfikacjom, które trudno opisać w jednym akapicie. Tego zadania podjął się ksiądz Naumowicz w książce „Narodziny Bożego Narodzenia", w której odpowiada między innymi na pytania, dlaczego świętujemy urodziny Jezusa akurat w zimie i czy rzeczywiście święto to ma pogańskie korzenie. Sensacyjne wydarzenia, które sprawiły, że Boże Narodzenie otrzymało znaną nam formę to przygoda na niejeden zimowy wieczór.
Fot. Obraz Viggo Johansena [Public domain], Wikimedia Commons
Nieprawdopodobna historia narodzin Bożego Narodzenia
Czy pierwsi chrześcijanie świętowali Boże Narodzenie?
Dlaczego urodziny Jezusa obchodzimy akurat 25 grudnia?
Czy ta data rzeczywiście ma pogańskie korzenie?
Odpowiedzi na te i inne pytania mogą zaskoczyć. Ksiądz Józef Naumowicz, uznany specjalista zajmujący się wczesnym chrześcijaństwem, opowiada o narodzinach Bożego Narodzenia. Odwołując się do starożytnych tekstów źródłowych, wyjaśnia wszystkie nieporozumienia związane z jednymi z największych chrześcijańskich świąt.
Radość Bożego Narodzenia jest doświadczeniem nie tylko tych, którzy wierzą w Jezusa. Przepiękne obrzędy, w których bierzemy udział, wpisane są w tradycję naszego kraju. Teraz po raz pierwszy możemy poznać często sensacyjne wydarzenia, które sprawiły, że obchody tych świąt otrzymały znaną nam dziś formę.