Hanna Chrzanowska - siostra naszego Boga
Nie więcej jak sto lat wcześniej po tych samych ulicach, które przemierzała Hanna Chrzanowska, chodził inny człowiek, podobnie wyczulony na ludzkie cierpienie - brat Albert Chmielowski. Karol Wojtyła w napisanym przez siebie dramacie nazwał go bratem naszego Boga, bo tak jak Chrystus, brat Albert potrafił wyciągnąć rękę do tych, którzy w oczach świata byli skazani na porażkę. Tak jak On wychodził na ulice, szukając najbiedniejszych z biednych, najbardziej chorych z chorych - wchodził pomiędzy trędowatych i odrzuconych.
Hannę Chrzanowską bez żadnej przesady można nazwać siostrą naszego Boga. Żyjąc w świecie, nie rezygnując z ukochanej pracy zawodowej, ale rezygnując z miłości mężczyzny i założenia rodziny, pokazywała, że prawdziwą wartością są nie pieniądze, zaszczyty i odznaczenia, ale miłosierdzie. I to na długo, zanim zaczął o nim przypominać papież Franciszek.
Historia Hanny Chrzanowskiej - pielęgniarki, prekursorki domowych hospicjów - została opisana w wydanej przez Wydawnictwo Znak książce Pawła Zuchniewicza „Siostra naszego Boga".
Zdjęcia udostępnione dzięki uprzejmości Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Polskich.
Poznaj kobietę, która zachwyciła Karola Wojtyłę
„Byłaś dla mnie ogromną pomocą i oparciem.” – Karol Wojtyła
Hanna Chrzanowska była kobietą niezwykłą. Gdy umarła, tysiące krakowian żegnały ją ze łzami w oczach, a kondukt żałobny prowadził sam kardynał Karol Wojtyła. Kobieta o wielkim sercu, pielęgniarka, instruktorka, gotowa nieść pomoc tym, od których wszyscy odwracali wzrok – właśnie tym zachwyciła przyszłego papieża. Ich liczne listy świadczą o tym, że wspierali się wzajemnie aż do końca jej życiowej drogi.
Życie mocno ją doświadczyło. W czasie wojny straciła ojca i brata, komunistyczne władze utrudniały jej pracę, a decydując się na całkowite oddanie potrzebującym, zrezygnowała z własnych wygód. Czuła się powołana do opieki nad najbardziej potrzebującymi. Przez lata uczyła przyszłe pielęgniarki, że pomoc chorym to przyjemność, a nie obowiązek, kładąc tym samym podwaliny pod pierwsze domowe hospicja.
Księgarnie, w których książka jest dostępna przedpremierowo.