Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

28.02.2023

„Pamiętniki" Stefana Kieniewicza wyróżnione Dyplomem Honorowym Varsaviana Roku

Mamy przyjemność zawiadomić, że książka „Pamiętniki" Stefana Kieniewicza wydana przez Znak została wyróżniona Dyplomem Honorowym Varsaviana Roku edycji 2020-2022, w konkursie im. Hanny Szwankowskiej. Organizatorem Varsavianów Roku jest Oddział Warszawski Towarzystwa Miłośników Historii oraz Biblioteka Publiczna m.st. Warszawy - Biblioteka Główna Woj. Mazowieckiego.

Uroczystość wręczenia dyplomu Panu Janowi Kieniewiczowi za opracowanie książki odbędzie się 9 marca 2023 r. (czwartek) o godz. 17:00 w sali konferencyjnej Biblioteki przy ul. Koszykowej 26/28 (gmach im. Kierbedziów), wejście do Biblioteki przez bramę z Syrenką.

Serdecznie Państwa zapraszamy do udziału w uroczystości.
Informujemy też o możliwości sprzedaży przez Wydawnictwo nagrodzonej książki w trakcie spotkania. Prosimy w tej sprawie o wcześniejszy kontakt telefoniczny.

Świat Stefana Kieniewicza odszedł w przeszłość i powoli zacierają się jego kontury. Opowieść autora o dojrzewaniu do życia rodzinnego i publicznego nie tylko ocala wiele szczegółów rzeczywistości pierwszej połowy XX wieku, lecz także pozwala zbudować z nią więź emocjonalną.

Dobrze urodzony w carskiej Rosji. Stracił dom, zanim w Polsce poszedł do szkoły. Nie strzelał, nie galopował, ale odebrał complete education. Czytał światową literaturę w pięciu językach i nie
uważał się za poliglotę. Z równym zapałem karnawałował i bywał w archiwach. Gdy założył własną rodzinę, przyszła wojna. Dziesięć lat po niej uznał, że już nic oprócz M4 mu nie trzeba.
Konspiracja, powstanie i obozy koncentracyjne umocniły jego wiarę, a zarazem pozwoliły mu lepiej zrozumieć epokę, której badaniu poświęcił życie. Stronił od polityki, ale stał się głosem środowiska. Za to poza akademią nieraz słyszał, że gdyby wszyscy pisali pamiętniki i odpowiadali na listy, historycy nie byliby potrzebni. Choć Stefan Kieniewicz był nadzwyczaj sumiennym korespondentem, nie zgodziłby się z taką opinią. Pamiętniki pokazują, dlaczego historycy są jednak niezbędni.


Stefan Kieniewicz (1907–1992) – pochodził z rodziny ziemiańskiej na Kresach, w wolnej Polsce wybrał drogę inteligenta. Służył ojczyźnie jako uczony i konspirator, rodzinie jako mąż i ojciec. Historyk wieku XIX, zrobił magisterium w Poznaniu, doktorat w Warszawie, a habilitację w Krakowie. W czasie wojny działał w Biurze Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK, ranny w powstaniu, trafił do obozu koncentracyjnego. Po wojnie pracował w Instytucie Historycznym UW i Instytucie Historii PAN . Zyskał sławę jako badacz dziejów powstania styczniowego.