Skąd się biorą socjopaci i dlaczego odnoszą sukcesy?

„Wyobraźcie sobie, jeżeli potraficie, że nie macie sumienia, choćby jego najmniejszej cząstki, żadnego poczucia winy ani żalu, bez względu na to, co robicie. Wyobraźcie sobie, że nie obchodzi was los nieznajomych, przyjaciół, a nawet członków rodziny. Wyobraźcie sobie, że przez całe życie nie musicie się borykać ze wstydem, niezależnie od tego, jak bardzo krzywdzicie innych swoim egoizmem, niemoralnym postępowaniem lub lenistwem. I udajcie, że pojęcie odpowiedzialności rozumiecie wyłącznie jako ciężar, który inni, niczym łatwowierni głupcy, biorą na siebie bez pytania. A teraz dodajcie do tej dziwnej mieszanki umiejętność ukrywania przed innymi prawdziwych cech własnego charakteru".

Voilà! Opisem tej wewnętrznej swobody rozpoczyna swoją książkę dr Martha Stout, amerykańska psycholożka i pisarka. Mimo iż temat wydaje się stosunkowo odległy, to badania nieubłaganie wskazują, że 1 na 25 osób to socjopata. Choć na pierwszy rzut oka pozostają niedostrzeżeni, ujawniają się, gdy nadarza się ku temu okazja. Zamaskowani intryganci pozostają nieubłagani - toksyczni, bezwzględni, do bólu egoistyczni. Prawdopodobnie każdy miał z nimi styczność, obcujemy z nimi na co dzień. Może to być zarówno przełożony, jak i złośliwa koleżanka, irytujący sąsiad czy własny partner. Warto zdawać sobie z tego faktu sprawę i podjąć odpowiednie kroki. Zapewni to bezpieczeństwo, zarówno własne, jak i bliskich.

Dr Stout w sposób rzetelny i interesujący ujawnia obecność tych niechcianych manipulatorów, odkrywa meandry skomplikowanych mechanizmów ich działań i pobudek, ale przede wszystkim daje konkretne, praktyczne wskazówki, jak ich rozpoznawać i jak sobie z nimi radzić.

„A teraz wyobraźcie sobie przez chwilę, że moglibyście wiecznie szukać i nie czuć absolutnie nic, nawet odrobiny miłości, pragnienia niesienia miłości innym, nie wspominając o chęci odwzajemnienia uśmiechu" - pisze autorka.

Książka Stout to nie tylko chłodne, naukowe spojrzenie na temat socjopatów i ich negatywnego wpływu na społeczeństwo, to także pełna empatii próba zrozumienia problemu i przybliżenia drugiego człowieka. Praca stanowi również rzetelne i wnikliwe studium nad ludzkim sumieniem, jego naturą i pochodzeniem. Często bagatelizowany problem źródeł moralności staje się dla dr Marthy Stout punktem wyjścia do licznych rozważań. Problematyka zostaje poddana wnikliwej analizie, która dzięki precyzyjnemu językowi i licznym przykładom, pozostaje zrozumiała i czytelna.

„Mam nadzieję, że ta książka ograniczy szkodliwy wpływ wywierany przez socjopatów na nasze życie. Dzięki niej ludzie obdarzeni sumieniem nauczą się rozpoznawać »socjopatów wśród nas« i udaremniać ich powodowane wyłącznie wyrachowaniem poczynania lub przynajmniej ochronią siebie oraz swoich bliskich przed bezwstydnymi manipulacjami" - czytamy w książce.