Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Nieznane przygody Mikołajka

Dawka humoru i powrót do dzieciństwa

"Mikołajek" to jedyna seria książek, jaką znam, którą mogą czytać wszyscy. Z "Mikołajkiem" nie rozstaję się od czwartej klasy szkoły podstawowej, kiedy to pierwsza część wspaniałej serii o cudownym chłopcu była moją lekturą szkolną. "Mikołajek" stał się ulubioną książką w mojej rodzinie. Czytają ją z zamiłowaniem wszyscy: począwszy od mojego siedmioletniego siostrzeńca Remka do 90-letniej babci Marty.

Humorystyczne przygody, anegdoty i krótkie historyjki każdy z nas odbiera inaczej - dla mnie- piętnastoletniej dziewczyny - są po prostu dużą dawką humoru, dla Remka chlebem powszednim, a dla babci powrotem do swojego dzieciństwa. Polecam tę książkę wszystkim, którzy mają ochotę na lekturę całkowicie inną i niepowtarzalną. Opowiadanie o życiu z perspektywy zwariowanego, dziesięcioletniego dziecka, o jego marzeniach, ambicjach i planach, jest dużo ciekawsze niż czytanie o dorosłym, uporządkowanym człowieku.

 


Recenzent: Weronika Miler

René Goscinny, Jean-Jacques Sempé

Nieznane przygody Mikołajka

Tłumaczenie: Barbara Grzegorzewska

Mikołajek nabiera kolorów!
Odnalezione przypadkiem w szufladzie Goscinnego, zilustrowane kolorowymi rysunkami przez Sempégo – nieznane historie o Mikołajku nabierają prawdziwych rumieńców. Pomysłom na psoty nigdy nie ma końca. Tym bardziej że niesfornemu łobuziakowi towarzyszą niezawodni kumple: Alcest, Gotfryd, Kleofas i Euzebiusz. Uśmiech murowany, no bo co w końcu, kurczę blade!

"E, chłopaki! – powiedział Kleofas. – Ponieważ nie byłem najgorszy z historii, a wczoraj wieczorem nie było nic ciekawego w telewizji, ojciec zabrał mnie do cyrku. No i przyszedł mi do głowy fantastyczny pomysł! Może zrobimy sobie cyrk?"