Kronika rekonstrukcji
Pięć sióstr Lisbon - Cecilia, Lux, Bonnie, Mary i Therese. Najmłodsza z nich miała trzynaście lat, a najstarsza siedemnaście. Były obiektem fascynacji chłopców z sąsiedztwa. Były, bo nim minął rok, nie żyła już żadna z nich. Są obiektem obsesji dawnych chłopców z sąsiedztwa. Są, bo ich tajemnicze samobójstwa pozostawiły cierń w myślach każdego, kto choć raz się z nimi zetknął.
Dojrzewanie sióstr Lisbon było burzliwe, rozpierało ściany, w których je zamknięto. Ich krzyki o pomoc tłumiły zamknięte drzwi pokoi. A rodzice? Byli obok nich, ale nie z nimi. Eugenides pochyla się nad rodziną, która powoli umiera, podczas gdy młodsze pokolenie przeżywa swój rozkwit. Pochyla się nad rodzącą się kobiecością, która nie znajduje uznania. Wszystko to decyduje się opisać z nietypowej perspektywy - nie sióstr, nie rodziców, a... gapiów. Sąsiadów, ich dzieci, mleczarza, dziennikarzy, lekarzy... Stawia na najmniej wiarygodne relacje, krąży wokół domu Lisbonów, od czasu do czasu zaglądając przez okno.
,,Zmusiły nas do udziału w swoim szaleństwie, ponieważ nie mieliśmy innego wyboru, jak tylko przejść po ich śladach, wmyśleć się w ich myśli i stwierdzić, że żadne z nich nie kierowały się ku nam."*
To również ciekawe spojrzenie na tajemnicę - na to, jak wpływa na człowieka, jak łatwo potrafi rozpalić obsesję. Nierozwiązana sprawa samobójstw gnębi wiele lat później nie tylko głównego narratora, pod którym kryje się grupa przyjaciół, ale i lekarzy czy dziennikarzy. Bohaterowie sami zwą siebie ,,kustoszami życia Lisbonek", przechowując zdjęcia, artykuły czy należące do dziewcząt przedmioty, które określają mianem eksponatów. Wszystko po to, by uzyskać odpowiedź na pytanie ,,dlaczego?".
Jeffrey Eugenides owszem, daje czytelnikowi odpowiedzi, ale jednocześnie odbiera pewność, że przynależą one do zadanych pytań. Autor stawia nas na pozycji gapia, sąsiada, który wysłuchuje relacji innych gapiów i w efekcie powstaje miszmasz innych wydarzeń z tej samej historii. Można czytać reportaże dziennikarzy, którzy snucie domysłów zamieniają w gazetach na jedyne, słuszne prawdy; można zapoznawać się z wywodami lekarzy, którzy diagnozują na odległość, można, ale, jak udowadniają ,,Przekleństwa niewinności", z czasem każdy nowy trop oddala od prawdy. Można domyślać się, co popchnęło siostry do tak desperackiego czynu, ale nic tak naprawdę nie uspokoi sumienia na tyle, by przestać zadawać nowe pytania.
Przecież niby wiemy o apodyktycznej matce i bezsilnym ojcu. Niby wiemy o potrzebie dziewcząt do prywatności i wolności. Niby wiemy, że jedno samobójstwo miało szansę pociągnąć za sobą inne. Niby. Pisarz świetnie zdaje sobie sprawę z ludzkiej ciekawości i mechanizmów jej działania, przez co celowo omija najważniejszy punkt w świecie sióstr Lisbon - ich dom. Zostawia rodzinę w sferze niedopowiedzeń, przez co automatycznie właśnie tam kieruje się uwaga czytelnika. Na jej temat dostajemy tylko fragmenty, spostrzeżenia przyniesione przez zauroczonych dziewczętami chłopców.
Pisarz operuje ciekawym językiem, pełnym poetyckich metafor i porównań. Plastyczne opisy dźwigają atmosferę powieści: mroczną i gęstą od niedopowiedzeń, słodkawą duchotę dziewczęcych perfum i... rozkładu, który stopniowo trawi dom Lisbonów.
Fascynująca powieść, która nie kończy się wraz z zamknięciem książki. Historia życia i śmierci sióstr Lisbon osacza czytelnika, czyniąc z niego kolejnego bohatera powieści. ,,Przekleństwa niewinności" to nie jest objętościowo potężny tom, jednak to tylko pozory. Kunszt Eugenidesa sprawił, że wystarczają mu dwa zdania, by wyraziście nakreślić problem czy sylwetkę bohatera. Nie ma miejsca nie wodolejstwo, a każda dygresja ma swój odpowiedni czas. Nie da się łatwo prześlizgnąć przez tę powieść i odłożyć ją na półkę, nie poświęcając jej choć chwili refleksji. Ta książka każdego zarazi tą jedną myślą: Dlaczego one to zrobiły?
_____________
*,,Przekleństwa niewinności" str.239
Recenzent: Natalia Lena Karolak
Powieść, która stworzyła jednego z najlepszych współczesnych pisarzy
Życie spokojnego miasteczka w pobliżu Detroit toczy się wokół rodziny Lisbon. Pięć pięknych, ekscentrycznych sióstr skupia na sobie uwagę młodych mężczyzn, którzy obsesyjnie gromadzą wszystkie dowody ich istnienia. Z ulubionych płyt dziewcząt, zagubionych grzebyków i popękanych lusterek próbują odtworzyć ich sekretne życie na granicy dziewczęcości i kobiecości. Presja pełnej niedopowiedzeń, dojrzewającej seksualności doprowadza siostry do samobójstwa. Kto zawinił: rodzina, społeczność, one same? Duszna atmosfera tajemnicy i nieuchwytnych emocji wciąga w głąb powieści i nie pozwala się od niej oderwać.
Przekleństwa niewinności to fascynująca powieść, zarazem mroczna i zabawna, lepka od soku pierwszej miłości, młodzieńczych obsesji i pełna hipnotyzującego uroku. Jeffrey Eugenides zadebiutował nią w 1993 roku, zdobywając od razu uznanie czytelników i krytyki. Sześć lat później zekranizowała ją Sofia Coppola i film z Jamesem Woodsem, Kathleen Turner, Kirsten Dunst i Joshem Hartnettem w rolach głównych przyniósł jej światową sławę.