"Nie pozwól zgasnąć miłości, to ona pozwoli ci przejść przez mrok "

Richard Paul Evans - bestsellerowy pisarz amerykański, autor prawie dwudziestu powieści, które zostały przetłumaczone na 25 języków i sprzedane w nakładzie ponad 14 mln egzemplarzy. Jego twórczość była wielokrotnie nagrodzona, a poszczególne powieści długo znajdowały się na szczycie list bestsellerów "New York Timesa". Ponadto jest również założycielem organizacji charytatywnej „The Christmas Box House International" na rzecz zaniedbanych i wykorzystywanych dzieci. Za swoją działalność uhonorowany został „Washington Times Humanitarian of the Century Award" oraz „Volunteers of America National Empathy Award".

"List" to kontynuacja „Zegarka z różowego złota". Akcja powieści rozgrywa się w latach trzydziestych ubiegłego wieku w Salt Lake City. Główną role odgrywają w niej MaryAnne i David Parker - szczęśliwe małżeństwo z wieloletnim stażem, uważane przez wszystkich znajomych i przyjaciół za wzór do naśladowania. W życiu przeszli niejedno, ale pomimo rozmaitych trudności, jakie napotkali na wspólnej drodze, wciąż łączy ich trwałe uczucie. Jednak nic nie może wiecznie trwać. Jak się okazuje los postanowił wystawić ich na ciążką próbę - idylla w życiu naszych bohaterów kończy się, gdy niespodziewanie w pożarze ginie ich trzyletnia córeczka, Andrea. Po tym tragicznym wydarzeniu MaryAnn całkowicie pogrąża się w żałobie i cierpieniu, a jej mąż, aby uciec przed emocjami, coraz więcej czasu spędza w pracy. Każde z nich stara się poradzić z bólem na swój własny sposób, przez co jedynie oddalają się od siebie jeszcze bardziej.
Pewnego dnia MaryAnn nie mogąc już dłużej znieść obojętności ze strony Davida, decyduje się na drastyczny krok - odchodzi od niego, zostawiając mu pożegnalny list. Mężczyzna zdruzgotany ucieczką ukochanej. postanawia ją odzyskać, jednak zanim to się stanie, będzie musiał stawić czoła swojej przeszłości...

Czy MaryAnne i David dojdą do porozumienia? A może śmierć Andrei już na zawsze ich poróżniła? Co skrywa przeszłość Davida i czy uda mu się z nią uporać? Co z tym wszystkim ma wspólnego tajemnicza kobieta odwiedzająca po kryjomu grób dziewczynki? Tego nie zdradzę - przekonajcie się sami ;)

W moim przypadku jest to już trzecie spotkanie z twórczością Evansa i muszę przyznać, iż z każdą kolejną przeczytaną książką jestem coraz bardziej entuzjastycznie do niego nastawiona. Powieści autora mają to do siebie, iż przepełnione są ciepłem, miłością, emocjami, a przede wszystkim za każdym razem niosą ze sobą wartościowe przesłanie, co akurat sobie bardzo cenię, ponieważ nie przepadam za pustymi książkami, które nic nie wnoszą do mojego życia. Evans, jak mało kto potrafi w prosty i przystępny sposób pisać o rzeczach trudnych i ważnych, takich jak poświęcenie, odwaga, lojalność, tolerancja czy miłość małżeńska i rodzicielska. Co prawda fabuła ani styl powieści nie rzucają na kolana, zakończenie też jest z góry przewidywalne, a bohaterowie zbyt wyidealizowani, to jednak książka ma w sobie „to coś", co sprawia, że czyta się ją z prawdziwym zaangażowaniem. Ja w każdym razie spędziłam z nią przyjemne godziny. Pozwoliła mi oderwać się od rzeczywistości i trochę zrelaksować. W związku z tym, iż większość przeczytanych przeze mnie w ostatnim czasie książek wywołała u mnie zbyt wiele skrajnych emocji, a także zmusiła do trudnych przemyśleń, postanowiłam przeczytać coś lekkiego i niezobowiązującego, a „List" spełnił się w tej roli idealnie.

Lekkość z jaką napisana jest powieść sprawiła, iż bez problemu wczułam się w rolę bohaterów i wraz z nimi przeżywałam ich wzlotu i upadki. Opowieść nawet do tego stopnia mnie wciągnęła, że zanim się obejrzałam, już przewracałam ostaną stronę. Dużym plusem jest również to, iż autor wiernie oddał klimat lat trzydziestych ubiegłego wieku. Śmiało mogę napisać, iż jest on wręcz namacalny.
Ale historia MaryAnny i Davida to nie tylko opowieść o miłości i radzeniu sobie z trudami przeszłości. Przez całą książkę przewija się także wątek rasizmu. Jak dla mnie Evans po mistrzowsku pokazał stosunek białej części społeczeństwa do „kolorowych", zepchniętych do rangi niewolników, niemających praktycznie żadnych praw. Autor w bardzo realisty sposób odmalował obraz ludzkiej nieżyczliwości oraz tego jak człowiek potrafi poniżyć i upokorzyć drugiego człowieka, tylko dlatego, że jest inny.

Reasumując „List" to ciepła, klimatyczna powieść o miłości, tolerancji, przebaczeniu, poszukiwaniu swojego miejsca w świecie oraz radzeniu sobie z przeszłością. Polecam ją wszystkim, którzy mają ochotę na lekką, niepustą powieść idealnie nadającą się na długie, zimowe wieczory.

„Prawda jest taka, że w tym życiu przyczyna i skutek często nie są ze sobą powiązane. Zdarza się, że bardzo złe rzeczy przytrafiają się bardzo dobrym ludziom, czasami za to, że postępują właściwie".

Recenzent: Urszula Mizielińska