Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

14.05.2014

Organizacyjny majstersztyk w cieniu PZPR-u

Frekwencja 98,87% i 99,52% głosów na zwycięską listę - tak wyglądały „wybory" w 1980 roku. Po powstaniu Solidarności Polacy powiedzieli jednak tej farsie "dość" i zorganizowali swój alternatywny parlament.

"898 delegatów (w tym 64 kobiety i 36 Tajnych Współpracowników SB) na Krajowy Zjazd NSZZ „Solidarność" w Gdańsku jesienią 1981 roku śmiało mogło uważać się za reprezentację całego społeczeństwa. Wybrani demokratycznie w 37 regionach byli przedstawicielami 10 milionów członków niezależnego od komunistycznych władz związku zawodowego.

Licząc ostrożnie, że na dwóch członków Solidarności przypadał jeden jej niezrzeszony sympatyk - Zjazd miał taką samą legitymację do reprezentowania wszystkich Polaków, jak nasz obecny parlament (w ostatnich wyborach wzięło udział 15 milionów osób). Różnica polegała na tym, że „obywatelski sejm" organizowano spontanicznie, wbrew władzom i bez koniecznego przy tak olbrzymich imprezach zaplecza. To było karkołomne zadanie."

Polecamy artykuł Jakuba Kuzy Patriotyzm, leżaki i papierosowy bunt. Opozycyjny parlament w cieniu PZPR-u!, który niedawno ukazał się na ciekawostkihistoryczne.pl .

Materiał powstał na podstawie książki Rewolucja Solidarności Andrzeja Friszkego.

Andrzej Friszke o historii Solidarności!

Fascynująca historia jedynego okresu w całej historii Polski Ludowej, w którym władza naprawdę musiała liczyć się z Narodem. Szesnaście miesięcy dzielące porozumienia sierpniowe od wprowadzenia stanu wojennego to najdziwniejszy czas w historii rządzonej przez komunistów Polski. Wtedy po raz pierwszy społeczeństwo mogło zadać pytania, które dziś – w różnych odmianach – nie schodzą z pierwszych stron gazet. Jaka ma być Polska? Jak wyjść z biedy? W jaki sposób zasypać rosnącą przepaść cywilizacyjną między Polską a Zachodem? A wszystko to w atmosferze zagrożenia sowiecką interwencją oraz represjami ze strony „rodzimego” aparatu władzy.

Andrzej Friszke – jeden z najwybitniejszych polskich historyków – przewodnikiem po tej zagmatwanej epoce czyni Jacka Kuronia. Jak sam pisze: „jest to zarazem biografia polityczna Jacka Kuronia, historia Solidarności, ale też historia polskiego kryzysu 1980–1981”. To po nagradzanych "Anatomii buntu" oraz "Czasie KOR-u" kolejna niezwykle wnikliwa panorama najnowszych dziejów Polski.

Książka wydana w koedycji z ISP PAN.