Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Andrzej Friszke

Rewolucja Solidarności. 1980-1981

Andrzej Friszke o historii Solidarności!

Fascynująca historia jedynego okresu w całej historii Polski Ludowej, w którym władza naprawdę musiała liczyć się z Narodem. Szesnaście miesięcy dzielące porozumienia sierpniowe od wprowadzenia stanu wojennego to najdziwniejszy czas w historii rządzonej przez komunistów Polski. Wtedy po raz pierwszy społeczeństwo mogło zadać pytania, które dziś – w różnych odmianach – nie schodzą z pierwszych stron gazet. Jaka ma być Polska? Jak wyjść z biedy? W jaki sposób zasypać rosnącą przepaść cywilizacyjną między Polską a Zachodem? A wszystko to w atmosferze zagrożenia sowiecką interwencją oraz represjami ze strony „rodzimego” aparatu władzy.

Andrzej Friszke – jeden z najwybitniejszych polskich historyków – przewodnikiem po tej zagmatwanej epoce czyni Jacka Kuronia. Jak sam pisze: „jest to zarazem biografia polityczna Jacka Kuronia, historia Solidarności, ale też historia polskiego kryzysu 1980–1981”. To po nagradzanych "Anatomii buntu" oraz "Czasie KOR-u" kolejna niezwykle wnikliwa panorama najnowszych dziejów Polski.

Książka wydana w koedycji z ISP PAN.

Oprawa twarda

Format: 165x235

Liczba stron: 980

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania: 2014-03-03

ISBN: 978-83-240-3001-9

Opracowanie graficzne: Michał Pawłowski

Przeczytaj także

Nagroda Klio 2014 dla Andrzeja Friszke
Nagrodę I stopnia w kategorii autorskiej otrzymała książka Rewolucja Solidarności 1980-1981. Wyniki ogłoszono podczas inauguracji XXIII Targów Książki Historycznej w Warszawie.
>>> czytaj więcej
Organizacyjny majstersztyk w cieniu PZPR-u
Frekwencja 98,87% i 99,52% głosów na zwycięską listę - tak wyglądały „wybory" w 1980 roku. Po powstaniu Solidarności Polacy powiedzieli jednak tej farsie "dość" i zorganizowali swój alternatywny parlament.
>>> czytaj więcej

Materiały o książce

Ciekawostki historyczne

Frekwencja 98,87% i 99,52% głosów na zwycięską listę – tak wyglądały „wybory” w komunistycznej PRL w 1980 roku. Po powstaniu Solidarności Polacy powiedzieli jednak dość tej farsie. Na wolne wybory do Sejmu nie było najmniejszych szans, dlatego też naród zorganizował je sobie sam. Podobnie jak alternatywny parlament. („Patriotyzm, leżaki i papierosowy bunt. Opozycyjny parlament w cieniu PZPR-u!”). Zobacz więcej >>

Recenzje

Dodaj własną recenzję
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.