Książki, których nie wypada nie znać!
Wakacje to znakomity czas, aby nadrobić braki w klasyce. A my zachęcamy, aby w tym celu sięgnąć po książki wydane w naszej jubileuszowej serii 50/50. Gwarantowana podwójna przyjemność - z jednej strony szansa na poznanie wybitnych dzieł, a z drugiej możliwość obcowania z pięknie wydanymi książkami. Tych książek nie wypada nie znać!
„Tartuffe, Don Juan, Mizantrop" - trzy najsłynniejsze dramaty Moliera w mistrzowskim przekładzie Jerzego Radziwiłowicza, za który znakomity aktor otrzymał nagrodę Warszawska Premiera Literacka.
„Bracia Karamazow" to ostatnia i najdojrzalsza powieść Fiodora Dostojewskiego. Opowiada dzieje czterech braci, których łączy tragedia: zabójstwo ojca. Każdy z nich, obciążony własnymi winami, kierowany emocjami i pożądaniem, na swój sposób usiłuje odnaleźć miejsce w mrocznej mozaice rodziny Karamazowów.
„Martwe dusze" - nowy przekład powieści ocalonej przed spaleniem. Paweł Iwanowicz Cziczikow przemierza w interesach rosyjską prowincję.
Pije szampana z prezesem sądu, gra w wista z policmajstrem, chadza na bale do gubernatora, zachwyca miejscowe damy. Uważnie obserwuje rosyjskie inferno z jego namiętnościami, hulankami, łajdactwem i korupcją.
Gdy „Ulisses" mimo przeszkód wreszcie ukazał się drukiem w 1922 roku, okrzyknięto go dziełem nieudanym, nieprzyzwoitym, niemoralnym itd. Uchodził za powieść, której porządny człowiek nie powinien nawet brać do ręki. Dziś, prawie sto lat później, jest powszechnie uważany za arcydzieło, którego nie wypada nie znać.
Nowy Jork, mafia i jazz, czyli „Wielki Gatsby" w znakomitym przekładzie Jacka Dehnela.
Nowy Jork, lata 20. Jazz, prohibicja, gangsterskie porachunki. Czas wielkich wyzwań i równie wielkich profitów. Czas, kiedy droga od pucybuta do milionera była najkrótsza. Jay Gatsby dostaje się w tryby przestępczego półświatka i wielkiej finansjery. Marzy o pieniądzach, władzy i tej jedynej kobiecie. Traci miłość, przyjaciół i szacunek do siebie samego. Światła wielkiego miasta i kropla szampana to jedyne szczęście, do jakiego zdolne jest „stracone pokolenie".
Wielka powieść rosyjskiego mistrza w nowym przekładzie. „Biesy" to brutalnie szczera opowieść o politykach i myśli społecznej nie tylko dziewiętnastowiecznej Rosji - to uniwersalne ostrzeżenie przed złem zaklętym w marzeniach o powszechnym szczęściu dla wszystkich ludzi. Dostojewski pisze mądrze i ironicznie. Staje w obronie zwykłego człowieka, którego różni owładnięci przez diabła ideolodzy próbują przyciąć na miarę własnych pomysłów. A jednocześnie zapowiada totalitarne koszmary XX wieku, które straciły jednostkę z pola widzenia...