Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

24.10.2016

Zasadzimy Akację Wisławy Szymborskiej

Minęło już dwadzieścia lat od uhonorowania Wisławy Szymborskiej przez Akademię Szwedzką najbardziej prestiżowym wyróżnieniem świata literackiego. Niemal dokładnie siedem lat po zasadzeniu Dębu Miłosza w jego sąsiedztwie w ogrodzie Znaku posadzona zostanie Akacja Wisławy Szymborskiej. Pragnąc dodatkowo „sprawić przyjemność cieniowi" naszej Noblistki, obok jej Akacji posadzimy Buk Kornela Filipowicza.

Uroczystość odbędzie się w poniedziałek 24 października o godzinie 14 w ogrodzie przy Dworku Łowczego, ul. Kościuszki 37, i stanowić będzie część obchodów trzeciej rocznicy nadania Krakowowi tytułu Miasta Literatury UNESCO.

„Natchnienie nie jest wyłącznym przywilejem poetów czy artystów w ogólności. Jest, była, będzie zawsze pewna grupa ludzi, których natchnienie nawiedza. (...) Bywają tacy lekarze, bywają tacy pedagodzy, bywają tacy ogrodnicy..." - mówiła Wisława Szymborska w przemówieniu noblowskim skierowanym do publiczności i członków Akademii.

Podczas uroczystości sadzenia Akacji Wisławy Szymborskiej i Buka Kornela Filipowicza w rolę natchnionych ogrodników wcielą się przyjaciele - poeci: Ewa Lipska, Urszula Kozioł, Jerzy Kronhold, Ryszard Krynicki, Bronisław Maj i Adam Zagajewski oraz laureaci Nagrody im. Wisławy Szymborskiej Roman Honet i Jakub Kornhauser.
Ceremonii sadzenia obu drzew towarzyszyć będzie premiera książki „Najlepiej w życiu ma Twój Kot. Listy Wisławy Szymborskiej i Kornela Filipowicza", której fragmenty przeczytają Anna Radwan i Jerzy Radziwiłowicz.

Niepublikowane listy niezwykłej pary

"Najlepiej w życiu ma Twój Kot, bo jest przy Tobie" – pisze z Zakopanego przyszła Noblistka Wisława Szymborska do Kornela Filipowicza. To po jego śmierci powstanie słynny wiersz "Kot w pustym mieszkaniu".

Nie byli typową parą – spędzili ze sobą ponad dwadzieścia lat, ale nigdy razem nie zamieszkali. "Byliśmy końmi, które cwałują obok siebie" – mówiła.

W chwilach rozłąki zawsze pisali do siebie listy. Listy zabawne, liryczne, miłosne. Znajdziemy w nich i intymne wyznania i ceny cielęciny czy jajek, refleksje nad własnym warsztatem pisarskim i nad twórczością kolegów, opowieści o rodzinie i przyjaciołach.

Mistrzowsko napisane, pełne tęsknoty i czułości pozwalają wniknąć w wyjątkowe uczucie łączące dwoje ludzi, którzy – jak o nich mówiono - nawet jeśli stali do siebie plecami, cały czas patrzyli sobie w oczy.