Szczerze o mindfulness

O książce „Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności" opowiadają autorki: Katarzyna Kędzierska i Małgorzata Jakubczak.

Skąd pomysł na napisanie książki w formie dwugłosu?

Małgorzata: Pomysł na napisanie książki w formie dwugłosu pojawił się, gdy zdałyśmy sobie sprawę, że z racji różnic wieku mówimy o mindfulness różnymi językami, ale nie widzimy sensu ani potrzeby dokonywać jakichś prób „ujednolicenia”.
Dwugłos to nie dyskusja, debata czy próba szukania wspólnego stanowiska w jakiejkolwiek sprawie. To uważne dawanie sobie nawzajem przestrzeni do podzielenia się swoimi doświadczeniami w takiej formie, jaka jest najbardziej naturalna dla każdej z nas.

Katarzyna: Uważna komunikacja to przede wszystkim spokojne, skupione i uważne wysłuchanie tego, co ktoś ma do powiedzenia. Bez przerywania, bez dopowiadania, bez oceniania. Chciałyśmy, jako współautorki, dać sobie nawzajem maksymalnie dużo przestrzeni i uważności w tej przestrzeni do pełnej wypowiedzi na tematy, które są dla nas ważne. Mam nadzieję, że ten oddech, w trochę nieortodoksyjnej formie, poczuje też czytelnik.

Komu poleciłyby Panie swoją książkę?

Małgorzata: Mnie się wydaje, że ta książka może zaciekawić osoby, które interesują się szeroko pojętym rozwojem osobistym, poszukują swojej drogi, pociąga je mindfulness, chcą zobaczyć ten kierunek oczami nauczycielek medytacji i na tej podstawie podjąć świadomą decyzję, czy chcą się zaangażować w tę ścieżkę rozwoju. Poleciłabym tę książkę też osobom, które z różnych źródeł mają szeroką wiedzę na temat mindfulness, ale nie praktykują i są zaciekawione, jak wpływa na praktyków systematyczne medytowanie.

Katarzyna: Każdemu, kto ma ochotę zrobić porządki w głowie. Każdemu, kto szuka narzędzi na drodze do bardziej świadomego życia. Każdemu, komu wydaje się, że medytacja to stan niemyślenia albo jakieś magiczne sztuczki. 

Czy pisanie Pań zdaniem miało coś wspólnego z medytacją?

Małgorzata: Większość moich aktywności życiowych ma coś wspólnego z medytacją :) Poszerzając swoją samoświadomość w medytacji, mam do zaoferowania szczególną, bardzo osobistą jakość swojej wypowiedzi. Cokolwiek więc piszę w tej książce - w istocie dzielę się swoimi doświadczeniami i wglądami wynikającymi z praktykowania mindfulness.

Katarzyna: Pisanie to czynność, której potrzebuję się oddać w całości, z pełną świadomością tego, co robię, jak robię i po co robię - w tej konkretnej, danej chwili. I jako takie ma dla mnie ogrom wspólnego z mindfulness.