Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Komandos

Richard Marcinko, John Weisman

Komandos

Tłumaczenie: Michał Romanek

Richard Marcinko - kontrowersyjny twórca SEAL Team Six, pogromców Bin Ladena - zdradza kulisy swojej niezwykłej kariery w służbach specjalnych

Miejsce: wyspa Vieques, Morze Karaibskie
Zadanie: obezwładnić 40 uzbrojonych terrorystów, odbić zakładnika i odzyskać skradzioną broń jądrową
Oddział: SEAL Team Six
Dowódca: Richard Marcinko
Z raportu misji: Podczas desantu nie otwiera się spadochron dowódcy. Zapasowy spadochron również nie zadziałał. Odległość od ziemi: 3,5 kilometra. Marcinko nie ma więcej zapasowych spadochronów... 
Tak rozpoczyna się książka jednego z najniezwyklejszych amerykańskich komandosów.

Richard Marcinko pisze tak, jak działa: od razu wciska gaz do dechy i nie zwalnia do ostatniej strony. Od opisu pierwszej misji SEAL Team Six poprzez walkę z Wietkongiem i starcia z waszyngtońską administracją do kulisów tajnych operacji w najbardziej zapalnych punktach świata.

Kontrowersyjny i nie przebierający w metodach Marcinko nie udaje, że wojna jest zabawą dla chłopców z dobrego domu. Nie może taka być, bo po drugiej stronie są prawdziwi dranie. I tylko ludzie tacy jak Richard Marcinko mogą nas przed nimi obronić.  

Komandos pokazuje, jak się tworzy najskuteczniejszy oddział sił specjalnych - elitę elit pokazaną w bestsellerowym Snajperze.  


 Patroni 
 

Broszurowa ze skrzydełkami

Format: 144x205mm

Liczba stron: 496

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania: 2012-02-20

ISBN: 978-83-240-1673-0

Opracowanie graficzne: Magda Kuc

Tytuł oryginalny: Rogue Warrior

Tłumaczenie: Michał Romanek

Recenzje

"Komandos"
181 111
Gdy tak niezwykła postać jak kontrowersyjny i bezkompromisowy twórca legendarnego Teamu VI US Navy SEAL komandor Richard Marcinko pisze książkę, to powinni ją przeczytać nie tylko ci, którzy interesują się operacjami specjalnymi. Legenda zespołu VI po wyeliminowaniu przez tych superkomandosów wroga publicznego nr 1 Osamy Bin Ladena przeżywa obecnie swoje apogeum. Ale o twórcy tej unikatowej w skali świata jednostki prawie zapomniano... A przecież poświęcił on jej całe swoje życie, którym wielokrotnie ryzykował.
>>> czytaj więcej
Dodaj własną recenzję
Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.