Czarne piosenki
Powojenne, młodzieńcze, pełne oddechu i naiwnego zachwytu pierwsze wiersze Wisławy Szymborskiej to ciekawy pretekst do przyjrzenia się motywom, jakie często powtarzały się w twórczości Wisławy Szymborskiej. Niezawodna językowo, łamiąca stereotypy i znaczenia doskonale tłumaczy świat tak, jak go widzi. A przecież każdy z nas kiedy był młody, patrzył emocjami, dlatego twórczość Szymborskiej z czasów debiutu może wydać się infantylna, ale w tym też tkwi jej wielka wartość i autentyzm.Recenzent: Ewa Foksal
Tomik, który miał być debiutem Poetki
"Czarna piosenka" to tomik, który miał być debiutem Wisławy Szymborskiej, ale nigdy nie został wydany. Prawdopodobnie wstrzymała go cenzura, bo w takim kształcie nie mógł się wówczas ukazać. Niektóre z wierszy publikowane były w czasopismach literackich, zaledwie kilka z nich poetka włączyła później do wydań książkowych. W roku 1970 Adam Włodek podarował jej na urodziny niezwykły prezent – zebrał wszystkie jej wiersze z lat 1944–1948, przepisał na maszynie i opatrzył komentarzami, a następnie wręczył wraz z listem: „Kochana Wisełko…”. Prezent ten przechowywany był przez całe lata i dopiero w roku 2014, opatrzony wstępem Joanny Szczęsnej, trafił do rąk czytelników poezji Wisławy Szymborskiej.