Wydawnictwo Znak - Dobrze nam się wydaje

Lepiej. Zapiski chirurga o efektywności medycyny

Świat lekarzy, chorób i trudnych wyborów

Na pewno nieraz spotkaliśmy się z sytuacją, gdy dziecko zapytane o to, kim chce zostać w przyszłości, odpowiada, że lekarzem. Rodzina jest dumna ze swojej pociechy, ponieważ już od najmłodszych lat chce pomagać innym i ma pomysł na siebie. Lata lecą, dzieci dorastają, a chęć studiowania medycyny nie zanikła. Co wtedy? Czy młodzi ludzie zdają sobie sprawę z czym będą musieli się zmierzyć? O zmęczeniu, beznadziejnych przypadkach i budującej determinacji opowiada Atul Gawande w powyższej książce.


Sam tytuł jest bardzo znaczący. Chirurg doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że mimo wielkich starań lekarzy, w dalszym ciągu jest wiele aspektów, które można poprawić. Dowiadujemy się, że dokładniejsze mycie rąk przez personel szpitala może uchronić pacjentów przed infekcjami. Dlaczego więc medycy nie stosują się do instrukcji i nie myją dłoni tak często jak powinni? Dlaczego pozwalają sobie na zaniedbanie?


Z amerykańskiego szpitala przenosimy się do Indii, gdzie opieka medyczna pozostawia wiele do życzenia. Autor wraz z zaprzyjaźnionym lekarzem próbują przyjrzeć się wirusowi polio, który dotkliwie atakuje najmłodszych mieszkańców kraju świętych krów. Mimo tego Atul Gawande i jego przyjaciel nie są w stanie nakłonić wszystkich matek, aby zezwoliły na szczepienie swoich pociech. Nie mają prawa ich do tego zmuszać, mogą używać tylko siły argumentów, które nie zawsze przemawiają do Hindusek.


Kolejnym interesującym zagadnieniem poruszanym w książce jest granica intymności. To bardzo delikatny problem. Czy podczas badania miejsc intymnych oprócz lekarza i pacjentki w gabinecie powinny przebywać jeszcze jakieś osoby? Jeśli tak, to kto to miałby być? Członek rodziny a może pielęgniarka? Czy takie zabiegi sprawiają, że pacjentki czują się pewniej? A może denerwują się dwa razy bardziej?


Z każdą stroną pojawiają się setki nowych wątpliwości. Kara śmierci to bardzo kontrowersyjny temat. Zwłaszcza z punktu widzenia lekarza, którego główną zasadą jest "nie szkodzić". A tymczasem ktoś musi zatroszczyć się o to, by egzekucja przebiegła bez komplikacji i nie przysparzała skazanemu dodatkowych cierpień. Co czuje lekarz, który w szpitalu walczy o ludzkie życie do ostatniej sekundy, a następnym razem naciska tłok i sprawia, że skazany zamyka oczy na zawsze...


"Lepiej" jest świetną pozycją, którą można czytać na wiele sposobów. Przede wszystkim jest rozprawą o efektywności medycyny. Autor zaprasza nas do świata statystyk, lekarstw, chorób. Nie ma się czego obawiać. Wszystko jest opisywane w przyswajalny dla laika sposób. Po drugie jest zapiskiem osobistych obiekcji autora, który ma problemy podobne do tych, z którymi borykamy się na co dzień. Na zakończenie chciałabym dodać, że niektóre momenty trzymały w napięciu bardziej niż niejeden kryminał.


Recenzent: Ewelina Karpiuk

Atul Gawande

Lepiej. Zapiski chirurga o efektywności medycyny

Tłumaczenie: Kamila Sławińska, Robert Sławiński

LEPIEJ patrzeć lekarzom na ręce. Lekarze zawsze mogą leczyć LEPIEJ!

Atul Gawande - amerykański chirurg zaliczony przez „Time” do grona 100 najbardziej wpływowych ludzi świata - opowiada w Lepiej o tym, dlaczego lekarze czasem odnoszą sukces, ale często ponoszą klęskę. Podobnie jak w Komplikacjach Gawande zdradza najciekawsze tajniki pracy lekarza. Na kolejnych stronach przeczytamy między innymi o lekarzach, którzy zdecydowali się asystować przy egzekucjach w amerykańskich więzieniach, zwycięskiej walce z polio, zarobkach w świecie medycyny i dziejach cesarskiego cięcia.

Gawande w ekscytujący sposób opowiada również o tym, jak często nasze życie zależy od tak prozaicznej czynności jak umycie rąk.

LEPIEJ patrzeć lekarzom na ręce. Lekarze zawsze mogą leczyć LEPIEJ!