Dbanie o siebie i spokój to coś, czego potrzebujemy najbardziej w tym zabieganym świecie. Szczególnie teraz w czasie jesienno-zimowym. Dzięki "Mocy rytuałów" możesz celebrować ten czas, wykorzystując ćwiczenia i rytuały rozwijające ciało oraz ducha.
Choć budzi kontrowersje, to nie da się przecenić wpływu Franka Millera na współczesną kulturę. Bez niego nie byłoby „Batmana" Burtona czy „Mrocznego rycerza" Nolana, bo to właśnie Miller sprawił, że postać Batmana można było potraktować serio.
W czerwcu w Znaku ukaże się książka Vince'a Houghtona, kuratora Międzynarodowego Muzeum Szpiegostwa w Waszyngtonie i twórca podcastu SpyCast „Jak wysadzić księżyc".
Publikujemy tekst Marcina Napiórkowskiego, semiotyka kultury, wykładowcy Uniwersytetu Warszawskiego, autora bloga Mitologia współczesna, który już przeczytał tę książkę!
Po nagrodzie Pulitzera Jennifer Egan zamilkła na długo. Teraz powróciła z nową powieścią, która od razu została nominowana do National Book Award.
Manhattan Beach ukazała się w Znaku Literanova 19 września.
Niekiedy literacki powrót do krainy dzieciństwa to wyprawa do Arkadii, nostalgiczna podróż do szczęśliwego świata, w którym wszystko było dobre, jasne i proste. Ten okres w naszym życiu bywa przedstawiany jako pełne beztroski przeciwieństwo dorosłości, niepotrzebnie skomplikowanej i wrzucającej nam na barki prawie niemożliwy do udźwignięcia ciężar odpowiedzialności.
Świat wydawał się zrozumiały, logiczny i przewidywalny, dopóki pewnego dnia nie zawalił się bez żadnego ostrzeżenia...
Douglas i Olshaker stawiają także pytania o przyczyny i możliwą prewencję; co społeczeństwo może zrobić, by przestać produkować jednostki pozbawione moralności i empatii? I wreszcie sprawa najbardziej kontrowersyjna: czy „niepoczytalność" nie jest przypadkiem martwym terminem, którego nadużywanie powoduje, że kryminalistom udaje się uniknąć kary?
Prawdziwa rozmowa - zwłaszcza na tematy istotne ̶ wymaga czasu i otwarcia na drugiego człowieka. Trzeba znaleźć odwagę, chęć i siłę, by wejść w nią w pełni i bez reszty, tak jak się powinno. W dobie szybkiego przepływu informacji, gdy preferowany jest bezboleśnie przyswajalny, krótki przekaz, rozmawianie wydaje się czynnością jałową i pochłaniającą zbyt wiele wysiłku. No bo jakie właściwie mogą z niego wyniknąć korzyści? Czemu w ogóle miałoby służyć?
Od kilkunastu lat panuje moda na ubolewanie nad stanem rodzimej kinematografii. Dobrze widziane bywa wygłaszanie stwierdzeń brzmiących niczym trawestacja słynnej kwestii z „Rejsu": "W naszym kinie nic się nie dzieje''. Nie brakuje utyskiwań na niedobór wyrazistych postaci na polskich scenach i planach filmowych, wspomina się wręcz o kryzysie aktorstwa.
Czy możliwe jest przebaczenie straszliwej, nieludzkiej krzywdy? Czy straciwszy osobę, którą darzyło się wielką, wzajemną miłością, człowiek ma jeszcze prawo do szczęścia?
Historia hrabiego, poety, przedstawiciela rosyjskich elit, jest nie tylko hołdem złożonym drugiemu człowiekowi i jego sile. To także nostalgiczne wspomnienie wspaniałej Rosji - kraju, który na oczach głównego bohatera odchodzi w zapomnienie, staje się zbędnym balastem przeszłości. Melancholijny opis złotych czasów to hołd złożony ziemi Tołstoja i Dostojewskiego, przypomnienie
Będzin w Zagłębiu Dąbrowskim, początek XXI wieku. W dniu, w którym samoloty uderzają w bliźniacze wieże WTC, czternastoletnia Anita Szymborska podejmuje przełomową decyzję życiową - pozbywa się kaset magnetofonowych słuchanych w dzieciństwie. Ten traktowany z całą powagą rytuał przejścia uświadamia jej, że oto dorosłość stoi przed nią otworem... No i tę lukę trzeba koniecznie czymś wypełnić.
Badania nieubłaganie wskazują, że 1 na 25 osób to socjopata. Choć na pierwszy rzut oka pozostają niedostrzeżeni, ujawniają się, gdy nadarza się ku temu okazja. Zamaskowani intryganci pozostają nieubłagani - toksyczni, bezwzględni, do bólu egoistyczni. Prawdopodobnie każdy miał z nimi styczność, obcujemy z nimi na co dzień.
Jest taka grupa ludzi, którzy kupując chleb, proszą o zapakowanie go w swoje bawełniane woreczki, w warzywa zaopatrują się tylko na targach lub w kooperatywach, mleko biorą z mlekomatów i zawsze mają przy sobie torbę za zakupy. Niektórzy widzą w nich wariatów, inni - rewolucjonistów. Oni sami nie lubią etykietek, a łączy ich to, że chcą żyć bez śmieci.
„Przez całą moją karierę powtarzam, że eksperci sądowi i kryminalistyczni, tacy jak stworzona przeze mnie postać doktor Kay Scarpetty, słyszą opowieści zmarłych. Zmarli mają wiele do powiedzenia, ale mogą ich usłyszeć tylko ludzie odpowiednio wyszkoleni i obdarzeni specyficznym darem. Tylko ci wyjątkowi ludzie potrafią zinterpretować język, który niewielu chce w ogóle słyszeć.
Wielu polskich czytelników kojarzy literaturę japońską przede wszystkim z charakteryzującymi się magicznym realizmem utworami Murakamiego, powieściami Kawabaty i Ōego, zdobywców literackiego Nobla, bądź też postaciami pisarzy-samobójców, takich jak Akutagawa, Dazai lub Mishima.
Równo rok temu Magda Stachula zadebiutowała powieścią Idealna, która niemal od razu stała się bestsellerem. Książka podbiła serca czytelników i krytyków, ale też sama historia tego debiutu wygląda jak żywcemwyciągnięta z hollywoodzkiego scenariusza.
Pod koniec wakacji ruszamy z nową serią kryminalną, nieco egzotyczną, bo japońską. 16 sierpnia zaczynamy „Przeczuciem" Tetsui Hondy. Jesteśmy ciekawi, czy książka przypadnie do gustu polskim czytelnikom, szczególnie, że literatura japońska rzadko pojawia się naszych księgarniach.